Cały świat od dawna żyje nowymi dokonaniami łazika Perseverance. Tymczasem dość wiekowy już Curiosity dalej robi niezwykłe zdjęcia – tym razem uchwycił chmury na Marsie.
Misja łazika Curiosity rozpoczęła się 6 czerwca 2012 roku i była olbrzymim wydarzeniem na całym świecie. NASA zaplanowało, że będzie on zbierał dane z powierzchni Marsa przez jedynie 23 miesiące. Tymczasem, minęło już ponad 8 lat, a dzielny robot dalej dostarcza nam coraz to nowsze informacje.
Zobacz: Projektor 4K HDR – najlepsze modele
Curiosity nie jest co prawda najszybszy, przez 8 lat przejechał jedynie 24 kilometry. To jednak nic, zrobił w tym czasie aż 390 tysięcy niesamowitych zdjęć. Nikt nie przypuszczał, że misja będzie aż tak dużym sukcesem.
Tym razem, uchwycił jednak coś naprawdę niesamowitego – prawdziwe chmury na Marsie. Trzeba przyznać, że widok robi naprawdę niesamowite wrażenie, zobaczcie zresztą sami.
Możecie oczywiście bardzo słusznie zapytać, co takiego robią chmury na Marsie, skoro w atmosferze nie ma żadnej wody. Wyjaśnienie jest bardzo proste, nie są to dobrze znane nam ziemskie obłoki. Marsjańskie chmury składają się niemal w całości z zamrożonego dwutlenku węgla, czyli inaczej mówiąc – suchego lodu.
Być może nie są to więc dokładnie takie chmury, na które liczyliśmy, ale widok w dalszym ciągu jest niesamowicie imponujący. Być może Curiosity zdąży pokazać nam jeszcze przynajmniej kilka tak fascynujących fenomenów. Z pewnością, wkrótce pałeczkę przejmie również Perseverance. Pamiętajmy też, że na Marsie jest już również Tianwen-1 – pierwszy chiński łazik.
Zobacz też:
NASA dementuje – tęcza na Marsie to tylko złudzenie optyczne
Tianwen-1 wysłał już pierwsze zdjęcia z Marsa
Elon Musk twierdzi że SpaceX doleci na Marsa do 2030