Google cały czas walczy ze sporym wewnętrznym skandalem. Po kontrowersyjnym zwolnieniu Timnit Gebru – inżyniera ds. etyki sztucznej inteligencji, wielu pracowników zdecydowało się na odejście z firmy. Z racji, że w całej sytuacji padają oskarżenia o rasizm, firma pracuje na najwyższych obrotach, żeby uspokoić sytuację.
Po zwolnieniu Gebru, znaczna grupa pracowników Google napisała otwarty list do zarządu firmy ze swoimi żądaniami. Wśród najważniejszych z nich wymienili zmianę polityki firmy, zmianę zarządu ds. etyki i większe znaczenie głosu pracowników.
Na początku gigant z Mountain View nie odniósł się do listu i próbował przeczekać skandal. Sytuacja jednak stawała się coraz gorsza – zarząd więc zdecydował się podjąć pierwsze kroki w celu załagodzenia go.
Wyszukiwarki internetowe – co warto używać poza Google?
Nowym dyrektorem ds. etyki sztucznej inteligencji zostanie Marian Croak, inżynier pochodzenia afroamerykańskiego. Croak jest znana zarówno ze swoich licznych osiągnięć naukowych (jest jednym z twórców protokołu Voice-Over-IP) jak i świetnych umiejętności interpersonalnych. Będzie ona odpowiadała bezpośrednio przed wicedyrektorem do spraw AI.
Nowa dyrektor z góry zapowiedziała zmiany w pracy zespołu. Od dzisiaj wszyscy pracownicy będą mogli bez obaw zgłaszać wszystkie swoje uwagi i pomysły. Kluczem w dziale etyki AI ma być komunikacja i współpraca z wzajemnym szacunkiem.
Pracownicy Google są zadowoleni z nowej decyzji, jednak zaznaczają, że to dopiero początek zmian, które potrzebne są w firmie. Wygląda jednak na to, że wszystko zaczyna iść w dobrym kierunku.
Zobacz też:
Czemu wyszukiwarka Google nie ma żadnej konkurencji?
Google Fit umożliwia już pomiar pulsu i oddechu
Donald Trump i Mark Zuckerberg w jednym teledysku?
