Android Auto się popsuło. Google w dodatku doskonale o tym wie, ale jakoś nie spieszy się z naprawianiem problemu.
Android Auto cieszy się dużą popularnością wśród kierowców, głównie dzięki możliwości bezpiecznego korzystania z telefonu podczas jazdy, co umożliwiają polecenia głosowe. Drugim niewątpliwym powodem jest też oczywiście brak jakiejkolwiek sensownej alternatywy. A do tego wszystkiego pierwszy powód przestał ostatnio działać.
Użytkownicy skarżą się, że nie są w stanie nawiązać połączenia głosowego ani wysłać SMS-a. Asystent Google, po otrzymaniu polecenia, zamiast je wykonać, bez końca pyta o adresata. Nawet jeśli pojawi się okno wyboru na ekranie, połączenie i tak się nie odbywa, a aplikacja zawiesza się, ignorując kolejne polecenia dotyczące komunikacji.
Sprawdź: Najlepsze aplikacje na Android Auto
Z informacji wynika, że już na początku sierpnia producent przyznał się do istnienia problemu. Ale co z tego, skoro od tego czasu nie podjęto żadnych działań, by go naprawić. Co więcej, Auto doczekało się wersji 12.7, ale według poszkodowanych nie przyniosła ona żadnej poprawy.
W internecie pojawiają się relacje osób, u których problem wystąpił nagle i bez wyraźnej przyczyny, jak aktualizacja aplikacji czy oprogramowania telefonu. Najgorsze więc, że nawet nie wiadomo do końca czego unikać, aby móc cieszyć się oprogramowaniem w spokoju. No i nie wiadomo też czy i kiedy Google w końcu naprawi problem. Jak na razie status jest dość smuty – Android Auto odmawia czasami wykonywania połączeń i nikt nie wie, dlaczego.
Zobacz też:
Android utrudni nam instalowanie aplikacji z zewnętrznych źródeł
Android Auto otrzyma zupełnie nowe aplikacje Smart Home!
Google chce dokonać największego przejęcia w swojej historii