• Ostatnia modyfikacja artykułu:4 lata temu

Google zamknęło swoje studio gamingowe, które miało odpowiadać za tworzenie autorskich gier na Google Stadia. Nie oznacza to jednak, że to początek końca platformy chmurowej. Firma właśnie poinformowała, że wszystkie najnowsze chromebooki będą sprzedawane z preinstalowaną Stadią.

Dla platformy Google Stadia oznacza to oczywiście jedno: więcej użytkowników. Każdy klient, który kupi chromebooka, z pewnością szybko zorientuje się, że ma na nim odpowiedni skrót do platformy. I z pewnością wielu z nich zdecyduje się na jej przetestowanie. To zdecydowania ciekawe rozwiązanie, bo możemy nawet na chromebooku grać w Cyberpunk 2077 w 4K, bez posiadania odpowiednio wydajnego komputera. Cała moc obliczeniowa, niezbędna do zapewnienia odpowiedniej wydajności, jest bowiem oferowana przez chmurę.

Zobacz: Office crack 2016 nie jest ci potrzebny

Stadia oczywiście wymaga opłat, niemniej jeśli chcemy pograć tylko od czasu do czasu, warto wykupić abonament np. na miesiąc, przejść daną grę, i zawiesić subskrypcję. Później, gdy pojawi się kolejny ciekawy tytuł, możemy ją odnowić. Dzięki temu przejdziemy wiele świetnych i nowych gier, bez posiadania superdrogiego komputera do gier.

Kiedy kupisz chromebooka, Google oferuje też trzy miesiące dostępu za darmo do wersji Google Stadia Pro. Możemy wtedy liczyć na jakość 4K HDR.

Zobacz też:
Początek końca Google Stadia? Firma zamyka studio gamingowe
Google Cloud ciągle przynosi duże straty
GeForce Now trafia do Chrome’a

Źródło: Laptop Mag.com

Oceń ten post