Apple nigdy nie zdradza za wiele szczegółów na temat nadchodzących produktów. Ale jest wiele plotek, które później potwierdzają się w praktyce. Czy tak będzie i tym razem?
Z najnowszych doniesień wynika, że tablety iPad Pro, które trafią na rynek w przyszłym roku, będą wyróżniać się znacznie lepszym ekranem. Konkretnie chodzi o panel Mini-LED.
Mini-LED, podobnie jak OLED-y, których Apple używa w swoich iPhone’ach 12 i 12 Pro, oferują lepszą jasność obrazu, współczynnik kontrastu, jak również cechuje je niższe zapotrzebowanie na prąd (to oznacza dłuższy czas pracy na baterii). Nowe ekrany podobno ma dostarczyć LG.
iPady Pro będą też o wiele szybsze
Na tym jednak niepotwierdzone informacje się nie kończą. Najnowsze tablety Apple’a mają również korzystać z chipsetu A14, który aktualnie zasila iPada Air 4 oraz iPhone’a 12. To oznaczałoby duży wzrost wydajności.
Do tego tablety mają również obsługiwać łączność 5G, choć naturalnie będzie ona przewidziana tylko dla droższych wersji (zwykle iPady są też dostępne wyłącznie z Wi-Fi, bez łączności komórkowej). Oczywiście ma to sens, bo obecnie wprowadzane smartfony mają już 5G, a iPad to de facto… bardzo duży telefon.
Jak dotąd Apple i tak wprowadziło sporo nowości w zakresie iPadów. Wystarczy spojrzeć na ten rok. Nowszych wersji doczekały się zarówno modele Pro i Air, jak również budżetowy iPad 8. Niemniej, jeśli mamy być szczerzy, w przypadku iPada Pro były to udoskonalenia, które można potraktować jako “bardziej niż kosmetyczne”. Ot, lepiej, więcej i szybciej, ale nie było żadnego dużego skoku naprzód w stosunku do poprzedniego modelu. Najwięcej uwagi zyskała chyba Magic Keyboard, czyli świetna klawiatura, jaką Apple wprowadziło na rynek. To jednak urządzenie dodatkowe, a nie tablet sam w sobie.
Źródło: Trusted Reviews.com