• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 miesiące temu

Mozilla szykuje duże zmiany. Usuną wiele swoich usług i skupią się w 100% na produkcie sztandarowym – przeglądarce Firefox.

Mozilla szykuje duże zmiany. W ciągu lata 2025 roku z oferty firmy zniknie kilka znanych usług, które przez ostatnie lata funkcjonowały obok przeglądarki Firefox. Wśród wycofywanych rozwiązań jest m.in. Pocket – aplikacja pozwalająca zapisywać artykuły do przeczytania w dogodnym momencie. Usługa przestanie działać 8 lipca 2025 roku, natomiast użytkownicy będą mieli czas do 8 października na pobranie swoich danych. Równocześnie z sieci zniknie Fakespot – narzędzie analizujące autentyczność recenzji online.

Jeszcze wcześniej, bo 26 czerwca, Mozilla wyłączy kolejne dwa projekty. Pierwszy z nich to Deepfake Detector – rozszerzenie do Firefoksa, które miało pomóc rozróżniać teksty stworzone przez ludzi od tych generowanych przez AI. Korzystało ono z własnego modelu ApolloDFT oraz innych rozwiązań open-source. Drugi projekt to Orbit – lokalnie działająca funkcja AI w przeglądarce, oferująca m.in. podsumowania treści bez potrzeby wysyłania danych do zewnętrznych serwerów.

Sprawdź też: Wyszukiwarki internetowe – co warto używać poza Google?

Zamiast Orbit, Mozilla planuje udostępnić w Firefoksie nowy panel boczny, który umożliwi integrację z zewnętrznymi chatbotami – m.in. ChatGPT czy Google Gemini. To jednak już zupełnie inna filozofia działania, mniej skupiona na lokalnym przetwarzaniu danych.

Jaki jest powód takich zmian? Oczywiście, pieniądze. Mozilla nie jest technologicznym gigantem i nie stać ich na utrzymywanie aż tak wielu niedochodowych usług. Firefox ma być priorytetem, a rezygnacja z dodatkowych usług ma umożliwić skupienie się na jego rozwoju.

Zobacz też:
Firefox otrzymał rewelacyjna aktualizację
Mozilla rezygnuje z przyjmowania dotacji w kryptowalutach
Firefox zginie przez zbyt duże uzależnienie od Google?

Oceń ten post