Dopiero co Nvidia poinformowała, że karty graficzne RTX 3060 trafią oficjalnie do sprzedaży 25 lutego, a już wiemy, że będzie duży problem z dostępnością. I nie pomoże nawet wprowadzenie do sklepów starszych kart, które miały nieco zaspokoić potrzeby klientów.
Karta 3060 miała oficjalnie kosztować 329 dol. Sklepy zdały sobie jednak sprawę, że popyt jest ogromny, a dostępność – ograniczona. Z tego powodu już teraz wprowadzają oferty przedsprzedażowe, gdzie karta kosztuje nawet o 50% więcej.
Ranking: Najlepsze karty graficzne na 2021
Dla przykładu sklep ProShop sprzedaje nowego RTX-a za 499 euro (605 dol.), czyli o 170 euro więcej niż sugeruje Nvidia. Z kolei sklep PCDiga sprzedaje RTX 3060 za “jedyne” 100 euro więcej. Niestety, wygląda na to, że i tej karty nie kupimy za normalne pieniądze.
RTX 3060 w cenie 3070? Niestety…
Dużo wskazuje na to, że 3060 będzie kosztował tyle, co znacznie droższy 3060 Ti, a nawet 3070. Na karty RTX z serii 3000 jest ogromne zainteresowanie, bo nie tylko gracze, ale też “górnicy” kryptowaluty kupują je w szybkim tempie. No i nie zapominajmy o scalperach, którzy już odpalają swoje boty, by automatycznie składać zamówienia, a potem odsprzedawać sprzęt o wiele drożej na aukcjach online.
RTX 3060 to ponadto stosunkowo tania karta z rodziny RTX 3000, dlatego popyt jest tak duży. Kiedy np. do sklepów trafiły karty RTX 3090 za 1499 dol., również zostały wyprzedane, ale nie było aż takiego brania.
Dodatkowo na rynku mamy niedobór komponentów. To sprawia, że w momencie, gdy pierwsze kart zostaną wyprzedane, Nvidia dostarczy kolejne… nie wiadomo kiedy. Dodajmy do tego jeszcze fakt, że w czasie pandemii więcej ludzi spędza czas w domu, grając w gry, i łącznie mamy sytuację, w której karta graficzna staje się niezwykle chodliwym towarem.
Zobacz też:
Pierwsze laptopy z 3060 trafiają do sklepów
Poznaj RTX 3060 Ti w wersji dla obudów mini-ITX
Nvidia zapewni dostęp do DLSS dla nowych gier
Źródło: DigitalTrends.com