• Ostatnia modyfikacja artykułu:9 godzin temu

Windows 11 traci udziały. Microsoft wciąż ma problem z przekonaniem użytkowników do nowego systemu.

Analitycy z firmy Statcounter udostępnili świeże statystyki dotyczące systemów Windows. Wynika z nich, że choć Windows 11 pozostaje najczęściej używaną wersją, jego rynkowe udziały zaczęły nieznacznie spadać. Poważnie, udziały najnowszego Windowsa spadają, to nie jest żart.

Obecnie system ten działa na 49,02% komputerów, co oznacza spadek o 4,49 punktu procentowego względem poprzedniego miesiąca. Tymczasem Windows 10 odzyskał część pozycji i osiągnął 45,65% udziałów – dowód na to, że wciąż cieszy się dużym zaufaniem użytkowników. Starsze wersje, takie jak Windows 7, 8.1, 8, a nawet dawno niewspierany Windows XP, nadal znajdują swoich zwolenników.

Regionalne różnice są jednak wyraźne. W Stanach Zjednoczonych to Windows 11 jest liderem – działa na 59,28% komputerów. Europa wypada inaczej: tutaj przewagę utrzymuje Windows 10 z wynikiem 53,01%, podczas gdy jedenastka zdobyła 43,89%. Co ciekawe, w Wielkiej Brytanii Windows 11 radzi sobie jeszcze lepiej niż w USA, notując 60,53% udziałów.

Eksperci wskazują, że popularność „dziesiątki” w Europie wynika m.in. ze zbliżającego się końca jej wsparcia oraz z faktu, że wielu użytkowników nie decyduje się na szybkie przejście na nowszą wersję systemu. Warto przypomnieć, że oficjalne wsparcie dla Windows 10 wygaśnie w październiku 2025 roku. Microsoft przewidział jednak dodatkowy program, który wydłuży okres aktualizacji zabezpieczeń o kolejne dwanaście miesięcy – co może ucieszyć osoby niechętne przesiadce na Windows 11. A tych jak widać jest sporo.

Zobacz też:
Windows 10 uratowany? Sprawa trafiła do sądu.
Microsoft stawia na Rust. C++ to relikt przeszłości.
Microsoft dołączył do elitarnego grona. Istnieje od niedawna.

Oceń ten post