Xiaomi 15 Ultra nareszcie zostało oficjalnie zapowiedziane. Wygląda na to, że szykuje się prawdziwy król fotografii mobilnej
Xiaomi 15 Ultra właśnie zadebiutowało, kontynuując tradycję swojego poprzednika. Smartfon oferuje najwyższą specyfikację, doskonałe wykonanie oraz jeszcze bardziej zaawansowany system aparatów, co czyni go jednym z najmocniejszych kandydatów do tytułu najlepszego fotograficznego telefonu na rynku. Ale to oczywiście pokażą dopiero pierwsze testy. Niemniej – na papierze jest bardzo dobrze.
Zacznijmy właśnie od tych aparatów, bo to danie główne. Podstawowa jednostka to 50 MP matryca Sony LYT-900 z 1-calowym sensorem i przysłoną f/1.63. Krótki teleobiektyw oparto na sensorze IMX858 o rozdzielczości 50 MP (70 mm f/1.8). Ultraszerokokątny moduł bazuje natomiast na 50 MP matrycy Samsung JN5 (14 mm f/2.2). Największą nowością jest teleobiektyw peryskopowy. Xiaomi zastosowało 200 MP sensor Samsung HP9 (100 mm f/2.6). Według producenta rejestruje on o 136% więcej światła niż jego poprzednik.
Sprawdź: Nocna fotografia gwiazd smartfonem.
A co poza aparatem? Sercem urządzenia jest najnowszy Snapdragon 8 Elite, który w połączeniu z 12 GB lub 16 GB pamięci RAM LPDDR5X oraz 256 GB, 512 GB lub 1 TB miejsca na dane zapewnia doskonałą moc obliczeniową. Do tego akumulator 5410 mAh, który obsługuje szybkie ładowanie przewodowe 90W i bezprzewodowe 80W.
Ostatnia kwestia to oczywiście ekran. Xiaomi 15 Ultra wyposażono w 6,73-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 3200 × 1440 pikseli, z adaptacyjnym odświeżaniem od 1 do 120 Hz i imponującą jasnością 3200 nitów. Jak na flagowca przystało.
Nie zabrakło też klasycznej nowości. HyperAI to zestaw narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, obejmujący m.in. automatyczne generowanie tekstu, poprawianie treści, streszczanie dokumentów, transkrypcję spotkań oraz tłumaczenia w czasie rzeczywistym.
Zobacz też:
POCO X7 – testujemy nowość od Xiaomi.
nubia Z70 Ultra oficjalnie – marzenie miłośnika fotografii.
Xiaomi prezentuje serię Redmi Note 14.