Cisco zdemolowało swoje biura, pojazdy oraz większość zapasów. Wszystko po to, aby opuścić Rosję w pięknym stylu.
Jak zapewne doskonale wiecie, każda większa firma technologiczna wycofała się już z Rosji. Jest to działanie pokazujące całkowity brak poparcia dla ich haniebnej i napastniczej inwazji na Ukrainę. Cisco nie było tutaj wyjątkiem – firma niemal całkowicie wycofała się z tego kraju, pozostawiając jedynie 5 pracowników odpowiedzialnych za sprawy podatkowe.
Wygląda na to, że znaleźli oni doskonały sposób na wyjątkowo zabawną optymalizację podatkową. Cisco zdecydowanie planowało wycofać się z Rosji i najwidoczniej nie rozważało zbytnio powrotu. Sprawia to, że cały sprzęt znajdujący się w tym kraju stał się dla nich całkowicie bezwartościowy. Pracownicy postanowili go zatem po prostu zniszczyć.
Odpowiednim terminem byłaby tutaj całkowita demolka. Pracownicy zniszczyli sprzęt biurowy, zestawy demonstracyjne z ich produktami, meble czy nawet wszystkie pojazdy. Suma strat sięgnęła aż 23 milionów dolarów. Cały proces destrukcyjny z pewnością zajął im przynajmniej kilkanaście dni.
Jaki był jednak cel tego wszystkiego? Cóż, bardzo prosty – optymalizacja podatkowa i zagranie Rosji na nosie. Cisco będzie mogło odliczyć 23 miliony dolarów z podatku w ramach amortyzacji. I tak nie skorzystaliby już z tych produktów, a dzięki temu zapłacą znacznie mniejszy podatek. Ciężko wyobrazić sobie lepszą sytuację. W dodatku, wyraźnie widać, że firma nie chce mieć już nic wspólnego z Rosją i zdecydowanie nie planuje powrotu do tego kraju.
Zobacz też:
podatki.gov.pl zhackowane przez Rosjan? No cóż, niezupełnie
Cisco dodaje funkcje People Insights do systemu Webex
Czy sztuczna inteligencja zabierze ci prace? Które zawody są zagrożone?
