Valve prawdopodobnie pracuje nad nowym urządzeniem, które może okazać się stacjonarną konsolą lub przystawką telewizyjną. No albo komputerem stacjonarnym, bo czemu nie.
Kod systemowy Steam Decka wskazuje, że firma może testować sprzęt nawiązujący do konceptu gamingowych Mini-PC. Znaleziona w kodzie funkcja HDMI CEC pozwala sterować wieloma urządzeniami podłączonymi przez HDMI za pomocą jednego pilota. To właśnie dzięki niej możliwe jest, na przykład, jednoczesne włączanie telewizora i dekodera przy użyciu jednego przycisku. Jasno sugeruje to jakiś nowy produkt i pokrywa się dobrze z wcześniejszymi plotkami o konsoli stacjonarnej.
Sprawdź: Jak podłączyć pada do PlayStation i Xboxa do komputera?
Odkrycia wskazują, że część sprzętu nowego urządzenia jest zbliżona do komponentów stosowanych w Chromebookach. Tajemniczy projekt Valve opiera się na platformie AMD Lilac, która pojawiła się już w testach wydajnościowych, takich jak Geekbench. Pod tą nazwą kryły się m.in. procesory Ryzen 7 7735HS oraz Ryzen 5 8540U. Wydajność jest więc za duża żebyśmy mówili o czymś nie do grania. Zresztą to Valve, nie robią sprzętu, który nie miałby służyć do gier, prawda?
Warto przypomnieć, że Valve niedawno zaktualizowało swoje wytyczne dotyczące logo “Powered by SteamOS”, co może być zapowiedzią nowych urządzeń. Dotychczas takie oznaczenie miało sens jedynie w kontekście Steam Decka, ale wraz z pojawieniem się kolejnego sprzętu mogłoby zyskać na znaczeniu. Pozostaje więc pytanie – konsola, czy też jednak mini PC. I czy tym razem pójdzie nieco lepiej niż ostatnio, bo ostatni taki model nie sprzedał się najlepiej.
Zobacz też:
Valve blokuje za używanie funkcji klawiatur Razer
Steam Deck 2? Tak, ale tylko pod pewnym warunkiem
Steam ma dla nas znowu najwyższe ceny na świecie
