• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 dzień temu

Nvidia zaprezentowała najdroższą kartę w swojej ofercie. Cena od razu zwala całkowicie z nóg i powala na kolana.

Nvidia oficjalnie wprowadziła do globalnej sprzedaży swoją topową kartę graficzną dla profesjonalistów – RTX PRO 6000. Choć układ został zaprezentowany już w marcu, dopiero teraz trafił na półki sklepowe w Europie, Ameryce Północnej i Japonii. Uwaga – jest drogo. Za nowy układ zapłacimy około dziesięciu tysięcy. Dolarów oczywiście. W Wielkiej Brytanii karta pojawiła się w ofercie sklepu, gdzie wyceniono ją na 7659 funtów, w pozostałych krajach europejskich ceny startują od 8982 euro.

Pomimo astronomicznej ceny, karta wzbudza zainteresowanie entuzjastów oraz specjalistów z branży. Konstrukcja to model dwuslotowy, stylistycznie zbliżony do nadchodzącego GeForce RTX 5090 Founders Edition. Oba modele korzystają z tego samego układu graficznego – GB202 – jednak w przypadku RTX PRO 6000 mamy do czynienia z jego w pełni odblokowaną wersją.

Sprawdź: Prompt engineering – co to jest? Czy to zawód przyszłości?

Pod względem liczby rdzeni CUDA karta wyprzedza konsumencki wariant. PRO 6000 oferuje ich 24 064, wobec 21 760 w RTX 5090. Jednak prawdziwą różnicę widać w pamięci – profesjonalna wersja wyposażona jest w aż 96 GB pamięci GDDR7, co oznacza trzykrotnie więcej niż w RTX 5090 i dwa razy więcej niż w poprzedniku, RTX 6000 ADA. Taka konfiguracja czyni ją idealnym narzędziem dla firm zajmujących się obliczeniami AI – to właśnie target na ten produkt.

RTX PRO 6000 oferuje także funkcje zarezerwowane wyłącznie dla segmentu profesjonalnego. Przykładem jest technologia Multi-Instance GPU, która umożliwia podzielenie mocy karty na cztery niezależne instancje. Niezastąpione przy większych centrach danych.

Zobacz też:
RTX 5080 i 5070 SUPER są już od dawna gotowe?
>>>>>>>>>>>Steam publikuje wyniki – RTX 3060 i 16 GB RAM to przeszłość
AMD zapewni wsparcie dla FSR 4 w kartach z RDNA 3?

Oceń ten post