• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 tygodnie temu

Amazon stoi przed trudnym zadaniem. Alexa nie umie zmądrzeć przez stary kod i ciągle do tego ma halucynacje.

Zespół ogólnej sztucznej inteligencji (AGI) w Amazonie ma za zadanie wyeliminowanie halucynacji, które obecnie są jednym z najistotniejszych problemów AI. A co to takiego? Cóż, taka ładniejsza nazwa na zmyślanie. Z racji jednak, że AI nie może kłamać, to byłoby to bardzo nieprecyzyjnym terminem. Stąd halucynacje – bo algorytm głęboko wierzy, że to co mówi jest w pełni prawdziwe. Chociaż absolutnie nie jest.

Szef działu AGI w Amazonie postawił ambitny cel, by zminimalizować te błędy do niemal zerowego poziomu. Nie jest to wyzwanie unikalne dla Amazonu – nad podobnym problemem pracują także inne firmy rozwijające sztuczną inteligencję, takie jak Google czy Apple. Tylko problem w tym, że Amazonowi idzie nieco gorzej. Głównie dlatego, że Alexa to stara technologia, która nie była projektowana jako skomplikowane AI, a jako zwykły asystent głosowy.

Jednym z głównych problemów technicznych jest więc starzejący się kod Alexy, który nie był pierwotnie projektowany z myślą o integracji zaawansowanej AI. Oprogramowanie wykorzystuje starsze algorytmy, co utrudnia harmonijne połączenie z nowoczesnymi rozwiązaniami. Amazon będzie musiał częściowo zmodyfikować istniejący kod lub napisać jego fragmenty od nowa. A każdy programista wie, że to absolutny horror.

Warto jednak dodać, że jest o co walczyć. Alexa obecna jest też w tanich urządzeniach smart home. Jak na razie żadna firma nie tworzy rozwiązań AI do tak budżetowych urządzeń.

Zobacz też:
Alexa przynosi Amazonowi miliardy dolarów strat
Amazon chce uniezależnić się od Nvidii
Amazon stworzy własną konkurencję dla Temu i Aliexpress

Oceń ten post