• Ostatnia modyfikacja artykułu:4 tygodnie temu

Nvidia prezentuje G-Assist, czyli asystenta AI, który pomoże nam w grach komputerowych. To dopiero przyszłość rozgrywki.

Od dawna spekulowano o tym, że Nvidia szykuje jakiś projekt oparty na AI dla graczy. Śmiano się nawet, że sztuczna inteligencja przejdzie za nas niektóre poziomy, konkretniej te nudniejsze. Mogłoby to doprowadzić do sytuacji, w której AI tworzyłoby nudne gry i samo je przechodziło. Na szczęście, G-Assist zaprezentowane na targach Computex to znacznie rozsądniejszy projekt.

Zacznijmy od tego, co o G-Assist pisze sama Nvidia. Pobiera ono od gracza informacje głosowe lub tekstowe, a także zrzut ekranu gry. Ten zrzut jest analizowany przez modele AI do rozpoznawania obrazów, połączonego z bazą wiedzy o grach, taką jak chociażby wiki. Wynik to wnikliwa i spersonalizowana odpowiedź.

Sprawdź: Używana karta graficzna – czy warto ją kupić?

G-Assist nie przejdzie zatem gry, to nasz przyjaciel, który będzie w jej trakcie w stanie poodpowiadać nam na kilka pytań bez konieczności jej przerywania. Podczas demonstracji gracze mogli nacisnąć klawisz na klawiaturze lub użyć polecenia głosowego, aby poprosić Project G-Assist o odpowiedzi na pytania dotyczące np. wytwarzania broni czy pokonywania konkretnych wrogów. Wszystko to nie przerywając rozgrywki.

Funkcja G-Assist dostępna będzie w chmurze, a więc tylko i wyłącznie online. Nie jest jeszcze w 100% pewne czy do jej działania będzie wymagana karta GeForce, czy może wszystkie zadania będą przesyłane do chmury z pominięciem obliczeń lokalnych. Data premiery też nie jest jak na razie znana.

Zobacz też:
Nvidia wcieli w życie swój stary żart primaaprilisowy?
ASCII pozwala na oszukiwanie sztucznej inteligencji
Nvidia odsyła serię GTX na zasłużoną emeryturę

Oceń ten post