Trzeba przyznać, że wyglądają nieźle. Gorzej z ceną: od 3399 dol. Premiera e-rowerów ma odbyć się w marcu 2021 r.
Firma prezentowała rowery z rodziny Serial 1 już w październiku, ale teraz znamy w końcu więcej szczegółów. Wiemy już, że elektryczne rowery pojawią się w marcu 2021 r. i będą oferowane w czterech wariantach o oznaczeniach MOSH/CTY, RUSH/CTY Step Thru, RUSH/CTY oraz RUSH/CTY Speed.
MOSH/CTY to najtańszy z nich. Kosztuje 3399 dol. (ok. 12 700 zł) i jest dostępny z różnej wielkości ramami. Ma w sobie baterię o mocy 529 Wh i osiąga maksymalną prędkość 32 km/h w trybie wspomaganym. Ładowanie baterii trwa ok. 4,8 godz. i powinno zapewnić zasięg na od 60 do 170, w zależności od tego, po jakim terenie jeździmy i z jakiego trybu pracy korzystamy.
Rower w cenie używanego auta
Dalej mamy model RUSH/CTY Step-Thru w cenie 4399 dol. Ma taką samą baterię, jak MOSH/CTY, jak również jednobiegowy układ napędowy oraz podobne możliwości w zakresie osiąganej prędkości. Różnice? Zastosowano w nim design “step-thru”, który oznacza, że rama roweru nie ma standardowej górnej poprzeczki – można powiedzieć, że to tzw. damka. Oprócz tego producent dodaje 1,5-calowy ekran LED, który wyświetla aktualny tryb pracy, prędkość, poziom naładowania baterii, stan reflektorów oraz zlicza kilometry. Ekran jest dostępny również w pozostałych, droższych modelach – nie ma go tylko w wersji MOSH/CTY.
Wersje premium to RUSH/CTY i RUSH/CTY Speed. Są w zasadzie takie same, z tą różnicą, że model Speed jest oczywiście szybszy, osiągając prędkość 45 km/h w porównaniu do 32 km/h w zwykłym RUSH/CTY. Oba rowery mają też bardziej pojemne baterie – 706 Wh. Ich ładowanie zajmuje ok. 6,5 godz.
Co więcej, RUSH/CTY Speed ma również system zmiany biegów Enviolo Automatiq, który działa jak przekładnia bezstopniowa. Ceny? Nie jest tanio. RUSH/CTY to koszt 4499 dol., a RUSH/CTY Speed – 4999 dol., czyli aż ok. 18 700 zł.
Źródło: Engadget.com