• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 lata temu

Jak się okazuje, Intel inwestuje po cichu w kryptowaluty. Zainwestowali w ponad 3 tysiące akcji giełdy kryptowalut Coinbase.

Kryptowaluty to według jednych absolutna przyszłość systemów płatniczych, a absurdalna wręcz strata cennej energii według drugich. Wszyscy zgodzą się jednak z jednym: można na nich bardzo dobrze zarobić. Pomimo sporych wahań kursów, część użytkowników uznaje je jako świetne zabezpieczenie finansowe przed inflacją i dobry sposób na dywersyfikacje swoich środków.

Poza zwykłymi użytkownikami, w kryptowaluty bardzo chętnie inwestują też firmy. Wszyscy pamiętamy chyba gigantyczne zakupy Tesli, które wywindowały cenę Bitcoina do rekordowych poziomów. Jak się okazuje, dość po cichu i pośrednio inwestuje też Intel.

Zobacz: Najlepsze koparki kryptowalut – co warto wybrać?

W przeciwieństwie do Tesli, „niebiescy” nie kupili jednak samych kryptowalut. Zamiast tego, stali się właścicielami dość dużego pakietu akcji firmy Coinbase – największej giełdy kryptowalut na świecie. Jak wynika ze sprawozdania finansowego, zainwestowali w nie ponad 700 tysięcy dolarów. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że dla tak olbrzymiej firmy to wcale nie jakaś oszałamiająca kwota.

Intel po prostu zainwestował pośrednio w kryptowaluty

Oczywiście, inwestycja w giełdę kryptowalut oznacza tak naprawdę inwestycję w sam cyfrowy pieniądz. Im większa wartość poszczególnych monet takich jak Bitcoin czy Ethereum, tym większy obrót dzienny rejestruje dana giełda. Co za tym idzie, jest po prostu warta więcej. Taki sposób inwestycji jest jednak nieco mniej ryzykowny niż postawienie wszystkiego na jedną kartę.

Intel był jednak dość dyskretny ze swoim zakupem. Pochwalili się nim dopiero wtedy, kiedy było to już wymagane prawnie – podczas sprawozdania finansowego przed komisją w USA.

Zobacz też:
Intel wyda nawet 120 mld. dolarów na budowę nowego kampusu
NFT stracą swoją wartość? Założyciel Coinbase jest tego pewien
Dogecoin trafi na giełdę Coinbase. Polacy się ucieszą

Oceń ten post