• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 dni temu

Jeśli czekaliście na ruch od Intel w segmencie high-endowych kart graficznych, to niestety nie mamy dobrych wieści. Ruchu bowiem nie będzie.

Już od pewnego czasu pojawiały się informacje o układzie Battlemage BMG-G31, który miał oferować nawet 24 GB VRAM, 24-32 rdzenie Xe2 oraz 256-bitową magistralę pamięci. Przecieki sugerowały, że projekt był zaawansowany – wzmianki o różnych wariantach GPU pojawiały się w dokumentach transportowych. No ale nic z tego. Choć pod koniec zeszłego roku do testów wysłano kilka sztuk, najprawdopodobniej były to jedynie prototypy, które nigdy nie trafią do sprzedaży.

Sprawdź: Laptop się przegrzewa – i co dalej? Jak schłodzić laptopa?

Według najnowszych przecieków firma postanowiła porzucić prace nad najmocniejszym układem z serii Battlemage – BMG-G31, który miał zasilić gamingowe karty graficzne. Wydaje się, że to już ostateczny cios w jakiekolwiek high-endowe próby Intela i całkowite oddanie pałeczki AMD i Nvidii. A w sumie to raczej tylko Nvidii.

Chociaż Intel nie zamierza konkurować z topowymi modelami Nvidii i AMD, jego układy Arc B580 i B570 pozostają interesującą propozycją w średnim segmencie. A tam obaj główni rywale nie mają obecnie żadnych nowych modeli. Być może jest to dobre i całkiem rozsądne podejście z ich strony. Dodatkowo, Battlemage jako iGPU wypada bardzo dobrze na tle rozwiązań AMD RDNA 3.5. Sugeruje to, że Intel będzie się koncentrował na rozwoju zintegrowanej grafiki i kart ze średniej półki. A to spory rynek i zdecydowanie da się na nim dobrze przeżyć.

Zobacz też:
Intel -był CEO zajmie się… religijnym AI.
Intel wygrał z Unią Europejską – zapłacą im 500 milionów euro.
NVIDIA szykuje potwora z 96 GB pamięci VRAM

Oceń ten post