LG rezygnuje z kolejnego segmentu swojej działalności. Po smartfonach przyszedł czas na panele fotowoltaiczne.
Wygląda na to, że LG kontynuuje restrukturyzowanie firmy. Kilka miesięcy temu zadecydowali, że kończą całkowicie z produkcją smartfonów. Decyzja wywołała spore poruszenie na rynku, ale i tak wydawała się raczej tylko i wyłącznie kwestią czasu. W końcu od 2016 roku odnotowywali same straty w tym sektorze.
Tymczasem, po smartfonach przyszedł czas na fotowoltaikę. Na wtorkowym posiedzeniu zarządu firmy zapadła decyzja o pełnym wygaszeniu tego segmentu w trybie natychmiastowym. Oznacza to, że fabryki staną do końca czerwca tego roku.
Sprawdź: Smart Home – jaki system wybrać?
Jakie były jednak przyczyny takiej decyzji? LG stawiało głównie na panele fotowoltaiczne klasy premium. Dość szybko jednak pojawiła się konkurencja oferująca nieco słabsze, ale przy tym wyraźnie tańsze modele. Jak się okazało, to właśnie czegoś takiego bardziej oczekiwali konsumenci. Cały udział firmy na rynku fotowoltaiki nie przekroczył nigdy 1%, a od kilku lat sprzedaż regularnie spadała.
Decyzja o całkowitym zamknięciu tego sektora jest więc jak najbardziej słuszna i logiczna. Oczywiście, klienci z panelami od LG nie zostaną całkowicie porzuceni. Firma zapewniła, że będą mogli liczyć na wsparcie techniczne jeszcze przez 25 lat. Zobowiązuje ich to tego gwarancja jakiej udzielali przy zakupie.
Czy zamknięcie kolejnego sektora oznacza, że LG jest w złej kondycji finansowej? Na szczęście nie! Firma ma się bardzo dobrze, rezygnują po prostu z nieopłacalnych dla nich rzeczy.
Zobacz też:
LG prezentuje dwa nowe zakrzywione “telewizory” OLED
LG zakończyło pomyślnie pierwszy test sieci 6G
Sony prezentuje pierwszy telewizor z matrycą QD-OLED
