• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 lata temu

3A6000, czyli najmocniejsze procesory chińskiej firmy Loongson zaskakują już swoją wydajnością. Dorównują 10 generacji Intela!

Przywykliśmy już do tego, że na rynku procesorów innych niż mobilne dominują tylko dwie firmy – AMD i Intel. Powód jest banalnie prosty – ich produkcja to proces wymagający olbrzymiej wiedzy i jeszcze większych środków. Jakiś czas temu Chiny stwierdziły jednak, że nie mogą pozwolić sobie na tak dużą zależność od USA – wyraźnie udowodniły to sankcje nałożone na Huawei. Zainwestowali więc spore pieniądze, a inwestycja zaczyna się zwracać.

Sprawdź: Temperatura procesora – jaka powinna być i jak ją sprawdzić?

Loongson to przedsiębiorstwo, które zostało obdarowane przez chiński rząd bardzo hojnymi dotacjami na rozwój swoich badań. Jak widać, naprawdę było to opłacalne. Najnowsza seria 3A6000 wykonana została w zaawansowanej litografii 7 nm i całkiem mocno zaskakuje wydajnością. W SPEC CPU 2006 osiąga ona wynik 17 punktów na GHz – to dokładnie tyle co 10 generacja procesorów Intela. A to jakby nie patrzeć bardzo nowoczesne CPU, których wciąż używamy w nawet nieco mocniejszych komputerach.

Oczywiście, Loongson nadal chce pracować nad ulepszaniem swoich procesorów, ale mają nieco inne podejście do sprawy niż Intel. Przede wszystkim, zależy nam na zmniejszaniu zużycia energii przy zachowaniu obecnego taktowania, a nie na stałym zwiększaniu gigaherców. To całkiem zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę, że są to raczej modele wykorzystywane w przemyśle i centrach danych a nie w domowych komputerach. Oczywiście, nie istnieje jak na razie opcja na kupno ich w Europie. Ciężko znaleźć też powód, dla którego chcielibyśmy to robić.

Zobacz też:
AMD rośnie w siłę kosztem Intela na rynku procesorów
Oppo wypuści własne procesory mobilne już w 2024
Loongson – Chiny zabraniają eksportu procesorów do Rosji

Oceń ten post