Netflix stara się nie tylko o to, aby obraz był dobrej jakości – równie ważny jest dźwięk. Platforma streamingowa zdaje sobie z tego sprawę. Obecnie poinformowała, że optymalizuje dźwięk dla użytkowników Androida. Aby skorzystać z nowych i lepszych wrażeń audio potrzebujemy Androida 9.0 lub nowszego.
Netflix poinformował, że do urządzeń z Androidem 9.0 lub nowszym będą przesyłane dźwięki w formacie Extended HE-AAC z MPEG-D DRC (xHE-AAC). Ponadto platforma zaznaczyła, że teraz dźwięk oferuje ciekawe tryby głośności i bitrate’u, które dostosowują się w czasie rzeczywistym.
Jak tłumaczy platforma, w wielu sytuacjach zdarza się, że oglądamy jakiś film i nagle pojawia się głośna scena. Wybuchy, wystrzały, krzyki – sięgamy wtedy po pilota i zmniejszamy głośność, bo nie da się tego wytrzymać. Chwilę później musimy jednak ją zwiększyć, ponieważ mamy dialog, w którym aktorzy mówią do siebie szeptem. I tak w kółko.
Netflix chce to zmienić, dlatego wprowadza odpowiednie tryby głośności. Teraz wszystkie fragmenty filmu czy serialu będą miały odpowiedni poziom głośności. Chodzi o to, aby użytkownik nie musiał jej regulować samodzielnie – wszystkim zajmie się automat. Niektóre odbiorniki i zestawy głośnikowe mają podobne funkcje już od lat – nazywane są “trybem nocnym”.
Z kolei bitrate, który reguluje się w czasie rzeczywistym, to oczywiście prosta funkcja. Chodzi o to, że Netflix dostarczy wysokiej jakości dźwięk, z niską kompresją, kiedy wykryje, że mamy odpowiednio szybkie łącze. Natomiast jeśli w trakcie oglądania nasze warunki sieciowe się pogorszą, wtedy serwis automatycznie wprowadzi poprawki, aby film odtwarzał się płynnie, ale z nieco gorszym dźwiękiem.
Zobacz także:
Netflix dla podcastów? Apple Podcasts może dodać nową opcję
Netflix tłumaczy jak działa jego AI
Najlepsze odtwarzacze Blu-ray 4K
Źródło: TechSpot.com