Plotki się potwierdziły. Salesforce, gigant stojący za jednym z najpopularniejszych rozwiązań CRM, który generuje 20 mld dol. przychodu rocznie, przejmuje Slacka. Transakcja wynosi aż 27,7 mld dol.
Marc Benioff, współzałożyciel i prezes Salesforce’a, nie skąpił słów przy swoim najnowszym zakupie: “To połączenie jak w niebie. Salesforce i Slack razem ukształtują przyszłość oprogramowania dla przedsiębiorstw i zmienią sposób, w jaki wszyscy pracują w całkowicie cyfrowym świecie, gdzie można wykonywać swoje zadania z dowolnego miejsca” – powiedział w oświadczeniu.
Stewart Butterfield, szef Slacka, wyraził podobną opinię, mówiąc że oprogramowanie odgrywa coraz bardziej krytyczną rolę w działaniu każdej firmy, i że Slack podziela wizję swojego nowego właściciela. “Osobiście uważam, że to najbardziej strategiczna kombinacja w historii oprogramowania. Nie mogę się doczekać, aby zacząć działać” – dodał.
Wszystko do tego prowadziło
Specjaliści rynkowi oceniają, że Slack wręcz prosił się o to, aby przejął go jakiś gigant IT. Firma w 2020 r. straciła ok. 40 proc. swojej wartości na giełdzie. Straty netto w wysokości 147,6 mln dol. w ciągu dwóch ostatnich kwartałów zakończonych 31 lipca br. również sugerowały, że firma powinna zmienić właściciela. Wycena publiczna nie była bardzo wysoka, a do rentowności Slacka miała prowadzić dość wyboista ścieżka. Nie powinno więc dziwić, że jedna z firm zdecydowała się pokusić o zakup. Dziwi jednak tak wielka suma – ponad 27 mld dol.!
Salesforce przejął Slacka głównie przez to, że korzysta z niego mnóstwo firm i miliony użytkowników. To sprawi, że firma będzie mogła lepiej rywalizować z głównym rywalem – Microsoftem. Warto tu podkreślić, że Microsoft ma aplikację Teams, która oferuje bardzo zbliżoną funkcjonalność do Slacka.
W swoim czasie Microsoft rozważał nawet przejęcie Slacka, w dodatku za o wiele mniejsze pieniądze, ale ostatecznie firma zdecydowała, że woli rozwijać własne oprogramowanie.
Salesforce wierzy teraz, że wiele firm doceni połączenie jego narzędzie ze Slackiem. Jeśli dodamy do tego, że Slack obsługuje mnóstwo integracji, łatwo będzie można stworzyć system do pracy cyfrowej, który spełnia wszystkie zadania w jednym miejscu.
Źródło: TechCrunch.com
