Samsung rozpoczął już przedsprzedaż swojego 55-calowego monitora Odyssey Ark. Niestety, cena po prostu zwala z nóg.
Kilka miesięcy temu Samsung zapowiedział bardzo ciekawy monitor gamingowy. Odyssey Ark to prawdziwy potwór, większy od niejednego telewizora. Mowa tutaj o potężnym, 55-calowym zakrzywionym monitorze gamingowym przeznaczonym dla najbardziej wymagających graczy. Wyraźnie wskazuje też na to jego specyfikacja.
Odyssey Ark to zakrzywiony monitor o rozdzielczości 3840 x 2160 w proporcjach 16:9. Częstotliwość odświeżania to 165 Hz a czas reakcji matrycy nie przekracza jednej milisekundy. Wyraźnie widać więc, że jest to produkt dedykowany graczom, którzy stawiają na najwyższą jakość. Spore wrażenie robi również samo zakrzywienie w promieniu 1000R. W połączeniu z gigantycznym rozmiarem sprawia to, że w pełni zanurzymy się w rozgrywce.
Sprawdź: Monitor gamingowy 4K – najlepsze modele
Oczywiście, Samsung Odyssey Ark ma również swój własny system głośników. W monitor wbudowane zostały 2 subwoofery i 4 głośniki średniotonowe działające w systemie Dolby Atmos. Ich łączna moc to 60W – nie musimy martwić więc o niedostateczną głośność. W zestawie otrzymamy również pilot do telewizora i dodatkowy kontroler Ark Dial.
Warto również dodać, że nowy monitor Samsunga to wyjątkowo wygodne urządzenie. Możemy wyświetlić na nim aż do 4 ekranów jednocześnie jak i obrócić go pionowo za pomocą piwotu. Niestety, cena jest zaporowa. Za monitor Odyssey Ark musimy zapłacić aż 3500 dolarów. To więcej niż zapłacimy za świetnej jakości komputer gamingowy z najlepszymi podzespołami na rynku.
Zobacz też:
Monitor Samsung Odyssey G9 teraz z technologią mini-LED
Xiaomi Redmi Curved Monitor – monitor gamingowy za 850 zł?
BOE zapowiada pierwszy na świecie monitor gamingowy 500 Hz