Samsung tym razem chyba przesadził Rozpoczęli wyświetlanie reklam na ekranach naszych własnych lodówek.
Samsung rozpoczął testowanie wyświetlania reklam na ekranach swoich lodówek – na razie wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Pierwsi posiadacze modeli Family Hub zauważyli już materiały promocyjne, co natychmiast wywołało falę krytyki w sieci. Komentarze są w większości negatywne, a firma stała się obiektem licznych zarzutów o psucie doświadczeń użytkowników. Samsung potwierdził, że prowadzi program pilotażowy, w ramach którego reklamy pojawiają się na ekranach Cover Screen – ale tylko wówczas, gdy użytkownik wybierze określone motywy, takie jak Pogoda, Kolor czy Tablica codzienna. Jeśli lodówka wyświetla tryb Sztuki albo zdjęcia z albumu, reklamy nie są pokazywane. Jakieś pocieszenie, ale niezwykle marne.
Producent podkreśla, że poszczególne reklamy można usuwać, co uniemożliwia ich ponowne wyświetlanie w ramach jednej kampanii. Nie istnieje jednak opcja całkowitego wyłączenia treści promocyjnych. Samsung określa je mianem „starannie dobranych reklam i promocji”, które – według zapewnień firmy – mają zwiększać wartość produktu dla użytkownika. Jak? Tego nikt z nas nie wie, nie pytajcie.
Społeczność nie przyjęła jednak tego pomysłu z entuzjazmem. Na Reddicie i forach technologicznych pojawiły się liczne skargi, a część użytkowników zapowiedziała, że reklamy są dla nich wystarczającym powodem, by nie kupować lodówki Samsunga. Inni sugerowali wręcz bojkot marek, które wezmą udział w tego typu kampaniach. Krytycy zwracają uwagę, że funkcja obniża prestiż sprzętu, reklamowanego dotąd jako centralny element inteligentnego domu. Wielu internautów podkreśla również, że brak możliwości trwałego wyłączenia reklam oznacza utratę kontroli nad urządzeniem, które zostało zakupione za pełną cenę.
Zobacz też:
Chłodziarka do wina – jak wybrać najlepszą lodówkę na wino?
Intel ma problem – Samsung podkupuje pracowników.
NUKI Smart Lock Ultra i Go – naprawdę sprytne zamki