Użytkownicy telefonów Pixel 3 natknęli się na bardzo nieprzyjemną niespodziankę. Ich telefony przestały działać bez żadnego ostrzeżenia.
Wygląda na to, że Google nie do końca dba o użytkowników nieco starszych telefonów. Z jednej strony to oczywiście nic dziwnego, w końcu priorytetem są flagowce. Niemniej, Pixel 3 mają dopiero niecałe trzy lata. To dalej bardzo adekwatne i jakby nie patrzeć względnie nowe telefony. Tymczasem, działania Google są wręcz skandalicznym zaniedbaniem.
Od kilku dobrych miesięcy, użytkownicy z całego świata zgłaszają bardzo poważny bug w telefonach Pixel 3. Urządzenia po prostu bez żadnego ostrzeżenia przestają całkowicie działać. Ciężko chyba wyobrazić sobie poważniejszy problem ze smartfonami (no, może poza wybuchającą baterią). Na ten moment, jest już przynajmniej kilkaset doniesień o tej awarii.
Zobacz: Smartfon do 1500 zł – najlepsze i polecane modele
Warto tutaj dodać, że telefony nie tylko przestają działać – po prostu stają się całkowicie bezużyteczne. Nie tylko nie możemy z nich nawet odzyskać swoich plików, ale również wgrać na nie nowego oprogramowania. Pixel 3 wchodzą po prostu w tryb awaryjny Qualcommu (EDL). Na ten moment zwykły użytkownik nie ma więc żadnych szans w kwestii naprawy.
Co Google postanowiło zrobić z tym jakby nie patrzeć bardzo poważnym problem? Cóż, jak na razie go ignorują i udają, że nie istnieje. Sytuacja jest o tyle nieciekawa, że najprawdopodobniej mówimy tutaj o dość poważnej wadzie fabrycznej, a telefony Pixel 3 są już najczęściej dawno po gwarancji.
Zobacz też:
Google Pixel 5a jest prawie zupełnie nienaprawialny!
Google Pixel 6 z procesorem Tensor oficjalnie zapowiedziany
Chromebooki dostaną swoje własne procesory już w 2023