Nowy album Taylor Swift czy podcasty kryminalne zapewniają w tym roku Spotify świetne wyniki, ale okazuje się, że usługa zdobywa również mnóstwo użytkowników wśród graczy konsolowych.
Zobacz: Spotify w końcu na Apple Watch. Telefon nie jest wymagany
Spotify przyznaje, że obecnie o wiele więcej ludzi gra na konsolach do gier, co ma związek z koronawirusem i lockdownami w wielu krajach. W tym roku, w porównaniu do 2019 r., ludzie korzystają z Spotify na konsolach o 55 proc. częściej.
Jak przekonuje Shanon Cook, szefowa ds. globalnej kultury i trendów w Spotify, ten rok był dla wielu z nas wyjątkowy. – Ludzie zaczęli zachowywać dystans społeczny, szukając sposobów na pozostanie ze sobą w kontakcie w świecie wirtualnym. Gry wydają się dla wielu z nas czymś, co zapewnia poczucie łączności i więzi z innymi, a także jest dobrym sposobem na spędzanie czasu w domu – mówi.
Gracze konsolowi często włączają Spotify w godzinach od 6:00 do 9:00 – robią to o 47 proc. częściej niż rok temu. Najczęściej słuchają muzyki z gatunku “rap i trap”. Topowe piosenki to z kolei m.in. “The Box” (Roddy Ricch), “Blueberry Faygo” (Lil Mosey), “goosebumps” (Travis Scott), “ROCKSTAR” (DaBaby feat. Roddy Ricch), “Falling” (Trevor Daniel).
Sprawdź: Internet w 2020 r. Co dzieje się w sieci w każdej minucie?
Do tego ludzie często szukają na Spotify muzyki z gier. Popularne soundtracki na platformie to te z Minecrafta, oryginalnego Dooma czy Death Stranding. Ponadto bardzo dużo osób gra w gry na konsoli, a w tle włącza Spotify. Dotyczy to zwłaszcza gier multiplayer, gdzie dany gracz wie już, czego należy się spodziewać (np. zna daną mapę na pamięć) i aby nieco uprzyjemnić sobie rozgrywkę, uruchamia w tle ulubione playlisty.
Źródło: CNN.com