Valve zaprezentowało właśnie Steam Machine – niewielką konsolę, będącą w istocie komputerem. Ile będzie kosztować?
Ile będzie kosztowało Steam Machine? Tego jeszcze nie wiadomo, ale można to policzyć. Po prostu wystarczy spojrzeć na kompomenty i określić, za ile zbudujemy sobie Steam Machine samodzielnie. A to nic trudnego. Sercem urządzenia jest niestandardowy procesor AMD Zen 4. 6 rdzeni, 12 wątków, taktowanie do 4,8 GHz i zaledwie 30 W TDP. Najbliżej mu do modelu Ryzen 5 7600, obecnie wycenianego w Polsce na około 750 zł. Z kolei karta graficzna w Steam Machine bazuje na specjalnej wersji RDNA3 z 28 CU, TDP 110 W i zegarem do 2,45 GHz. Najbardziej zbliżony jest Radeon RX 7600, który kosztuje około 950 zł.
Sprzęt ma 16 GB pamięci DDR5, więc zestaw 2×8 GB 6000 MHz CL30 – np. GoodRAM IRDM – to wydatek rzędu 400–450 zł. Do tego dysk NVMe PCIe 4.0: 512 GB można kupić za 200–300 zł, a wariant 2 TB zazwyczaj kosztuje 500–600 zł. Po doliczeniu chłodzenia za, dajmy na to, 100 zł, płyty głównej AM5 za około 600 zł oraz zasilacza 250 W za mniej więcej 300 zł robi się ponad 3000 zł. I to jeszcze bez obudowy, które jest bardzo elegancka i kompaktowa. Taka z gatunku droższych.
No i żeby to miało sens, to Steam Machine musi być tańsze. Valve części kupuje hurtowo, a sam sprzęt może sprzedawać niemal po kosztach i bez większej marży. Ważniejsza jest promocja platformy i systemu. Skoro sami możemy mieć coś takiego za ~3500 zł, to wydaje się, że w Polsce dostaniemy wycenę w okolicy 2999 zł.
Zobacz też:
Valve ostrzeże nas przed porzuconymi grami na Steam.
Steam ujawnia: Full HD, RTX 3060 i sześć rdzeni to standard.
Valve nie zgadza się na gry z reklamami na Steam.
