Czy studia gamingowe ciągle zarabiają najwięcej ze sprzedaży gier? Niekoniecznie. Activision Blizzard opublikowała wyniki sprzedażowe za trzeci kwartał br. Większość finansów pochodzi z mikrotransakcji.
Branża gier zmienia się coraz bardziej. Kto by pomyślał, że gracze będą wydawać tak dużo na wirtualne przedmioty i treści?
Activision Blizzard poinformowała, że w ostatnim kwartale firmie udało się wypracować 1,2 mld dol. z zakupów cyfrowych. Dla porównania, ta sama kategoria wygenerowała dla firmy tylko 709 mln dol. w analogicznym okresie rok temu.
Wspomniany 1,2 mld dol. rozkłada się na dodatki DLC do kupienia i pobrania online, jak również wszelkie mikrotransakcje, np. zakupy nowych przedmiotów czy broni w grach.
Miliony graczy generuje miliardowe zyski
We wrześniu 2020 firma mogła pochwalić się ogromną bazą graczy: łącznie 390 mln osób gra w tytuły Activision Blizzard. To rozkłada się na 30 mln miesięcznych aktywnych użytkowników gier Blizzarda i 111 mln dla Activision. Najwięcej graczy gromadzi natomiast Candy Crush studia King, bo aż 249 mln. Activision Blizzard przejęło tę firmę za 5,9 mld dol. kilka lat temu.
Trzy najpopularniejsze gry, które gromadzą najwięcej graczy i zarabiają najwięcej, jeśli chodzi o ofertę Activision Blizzard, to Call of Duty, World of Warcraft i oczywiście wspomniana Candy Crush.
Czy zdarza ci się lub zdarzyło kupić jakieś wirtualne przedmioty w grze?
Źródło: TechSpot.com