Apple zaprezentowało niedawno swoje nowe gogle VR – Vision Pro. Mark Zuckerberg nie jest jednak zbytnio oczarowany ich możliwościami.
Bez najmniejszych wątpliwości, priorytetem firmy Meta jest obecnie rozszerzona i wirtualna rzeczywistość. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że odnoszą na tym polu spore sukcesy. Sprzedaż gogli Oculus Quest bije stale rekordy a w planach są już kolejne modele. Nie sposób jednak nie zauważyć, że równocześnie Meta nie ma po prostu pomysłu na ich rozwój. Nie chodzi przecież o sam sprzęt, ale również o ekosystem, czyli właśnie metaverse. A ten wygląda jak na razie tragicznie.
Tymczasem, Mark Zuckerberg postanowił skrytykować gogle Vision Pro od Apple. A jakby nie patrzeć, śmiało możemy uznać je za najnowocześniejszy sprzęt do rzeczywistości mieszanej jaki kiedykolwiek zapowiedziano. Krytyka nie dotyczy jednak samej specyfikacji. Po prostu nowe gogle od Apple gryzą się nieco z wizją założyciela Facebooka.
Gdzie leży problem? W cenie! Mark Zuckerberg uważa, że metaverse powinno być przestrzenią dostępną dla wszystkich. Ceny gogli Meta wahają się od 299 dolarów za podstawowy model do 1000 za najbardziej zaawansowany. Faktycznie można założyć, że na najtańszy model stać pewien odsetek populacji. Tymczasem, Vision Pro kosztować będą 3500 dolarów.
Co ciekawe, Zuckerberg porusza ważny problem. Celem metaverse nie jest samotne eksplorowanie a spotykanie się ze znajomymi, nawiązywanie nowych znajomości czy nawet zdalna praca. Będzie to bardzo ciężkie, jeśli na sprzęt będzie stać tylko niewielką grupę osób. Wygląda więc na to, że obie firmy jak na razie błądzą.
Zobacz też:
Zuckerberg namawia pracowników do korzystania z metaverse
Vision Pro – Apple rozbija bank nowymi goglami VR
Meta zapowiedziala gogle VR Quest 3