UOKiK nałożył ogromną karę na PayPal. Oczywiście poszło o liczne klauzule abuzywne w ich regulaminie.
Niedawno europejski oddział PayPal Europe został obciążony wysoką karą przez UOKiK. Prezes UOKiK stwierdził, że firma stosowała zabronione klauzule w umowach z klientami. No i oczywiście jest to prawda – od dawna słynęli z niezbyt przyjaznego regulaminu i licznych drobnych afer opisywanych szeroko w mediach społecznościowych.
Problemów było kilka. Przede wszystkim, PayPal mógł w dowolnym momencie i według własnego uznania zablokować środki na koncie użytkownika. W dodatku na dowolną kwotę i przez dowolny czas. Jak na operatora finansowego samo to wystarczy już do nałożenia solidnej kary. PayPal miał również prawo nałożyć karę w wysokości 2,5 tysiąca dolarów amerykańskich lub wyższą, zamknąć konto bez uprzedzenia i odmówić świadczenia usług w przyszłości. Oczywiście arbitralnie.
Sprawdź: Ranking portfeli kryptowalut
Przy okazji, UOKiK zwraca uwagę na to, że PayPal nie pozwalał „naruszać żadnych przepisów prawa, ustaw, zarządzeń lub regulacji (np. dotyczących usług finansowych, ochrony konsumentów, nieuczciwej konkurencji, zakazu dyskryminacji i nieuczciwej reklamy)”, bo może się to skończyć nałożeniem nieokreślonych sankcji. To zbyt szeroki zakres i zbyt arbitralny punkt regulaminu i coś absolutnie nieakceptowalnego.
W związku z tym UOKiK nałożył na europejski oddział PayPal karę wynoszącą 106,689,453 zł. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, a firma ma możliwość odwołania się do sądu. I na pewno to zrobią, ale w tym przypadku bardzo wątpliwe, żeby coś im to pomogło.
Zobacz też:
Garmin oskarżony o zmowę cenową przez UOKiK
PayPal został ostro skrytykowany przez Elona Muska
UOKiK bierze się za fałszywe recenzje w internecie
