Amazon tworzy podobno konkurencję dla Aliexpress i Temu. Chcą wystartować z nową platformą sprzedaży online.
Według doniesień portalu The Information, wewnętrzne komunikaty Amazona skierowane do sprzedawców ujawniają szczegóły dotyczące planowanych limitów cenowych na tej nowej platformie. Od głównego Amazona ma odróżniać ją kilka szczegółów i przede wszystkim oferta.
Oficjalna nazwa tej nowej platformy to „Low-Cost Store”. Jak wynika z dokumentacji dostarczonej sprzedawcom, dostęp do platformy będą mieli tylko wybrani sprzedawcy, spełniający określone kryteria kwalifikacyjne. Amazon zajmie się realizacją wszystkich zamówień z magazynu w Dongguan, co oznacza, że sprzedawcy nie będą mogli samodzielnie realizować wysyłek. Nie wiadomo, czy program będzie ograniczony jedynie do sprzedawców z Chin, czy też umożliwi udział amerykańskim sprzedawcom produkującym w Chinach.
Kolejne ograniczenie to fakt, że na platformie nie będą dopuszczone produkty zawierające baterie, artykuły spożywcze, produkty do użytku zewnętrznego na skórę ani te wymagające dodatkowej dokumentacji przy sprzedaży transgranicznej, takie jak produkty dla dzieci czy zwierząt.
Największym ograniczeniem będą jednak ceny. Dla różnych kategorii produktów obowiązują limity cenowe, np. 14 dolarów za szorty, 12 dolarów za trymer do włosów, 10 dolarów za naszyjniki, 8 dolarów za kalkulatory. To tylko kilka przykładów, ale produkty przekraczające te limity cenowe będą automatycznie usuwane z oferty.
Innymi słowy, Amazon tworzy swój własny sklep z produktami niskiej jakości z Chin. Bo najwidoczniej jest ich na rynku za mało i potrzebne nam kolejne Temu.
Zobacz też:
Kindle Colorsoft – Amazon prezentuje pierwszy kolorowy czytnik
Unia chce nałożyć cło na zakupy z Aliexpress, Temu i Sheina
Amazon zapłaci karę 11,60 zł za naruszanie praw pracowników
