• Ostatnia modyfikacja artykułu:8 godzin temu

Warner Bros Discovery pozywa Midjourney. Oczywiście w sprawie naruszania licznych praw autorskich, bez niespodzianki.

Warner Bros Discovery złożyło pozew przeciwko popularnemu generatorowi obrazów Midjourney, oskarżając go o bezprawne korzystanie z własności intelektualnej i jej komercjalizację. W centrum sprawy znalazła się możliwość tworzenia grafik i nagrań przedstawiających najbardziej rozpoznawalne postacie z uniwersum Warner Bros, takie jak Superman, Batman, Wonder Woman, Scooby-Doo czy bohaterowie Looney Tunes. Zdaniem wytwórni, działalność Midjourney opiera się na dorobku artystów i scenarzystów, którzy przez dekady budowali pozycję marki.

Według Warner Bros istnieją techniczne rozwiązania, które mogłyby blokować generowanie chronionych postaci. Co więcej, takie zabezpieczenia były początkowo obecne w modelu wideo Midjourney, lecz później zostały usunięte. Koncern uważa to za dowód na świadome łamanie prawa w imię zwiększania zysków. I ciężko im nie przyznać tutaj racji.

Spór dotyczy także subskrypcji oferowanych przez Midjourney – od 10 do 120 dolarów miesięcznie. Zdaniem Warner Bros, właśnie możliwość tworzenia obrazów inspirowanych postaciami koncernu stanowi główną zachętę do wykupienia abonamentu.

Nie jest to pierwszy taki przypadek. Wcześniej podobne pozwy przeciwko Midjourney złożyły m.in. Disney i Universal Studios, zarzucając firmie trenowanie modeli na tysiącach chronionych materiałów i umożliwianie generowania wizerunków bohaterów takich jak Darth Vader, Minionki czy Homer Simpson.

Warner Bros żąda odszkodowania ustawowego w wysokości do 150 tys. dolarów za każde naruszone dzieło.  Podkreślają też, że chodzi o „umyślne i systematyczne” działania. Jeżeli sąd przyzna rację koncernowi, sprawa może wyznaczyć precedens i otworzyć drogę do kolejnych podobnych procesów.

Zobacz też:
Midjourney kończy z darmową wersją próbną.
HBO Max chce zablokować dzielenie się kontami.
Sztuczna inteligencja blokuje młodym rynek pracy.

Oceń ten post