Valve urządziło pierwszy w historii Black Friday. To totalna nowość na platformie Steam i doskonała okazja do zakupów.
Wyprzedaż potrwa do 1 grudnia i obejmuje ogromną liczbę tytułów. Obniżki są naprawdę wyraźne. Star Wars Jedi: Ocalały przeceniono o 85% (44 zł), remake Dead Space można kupić za 40 zł, a Dragon Age: The Veilguard spadł poniżej granicy 100 zł. EA mocno przycięło ceny swoich sportowych serii: EA Sports FC 26, F1 25 oraz Madden NFL 26 są dostępne za połowę regularnej ceny. W niezłej obniżce kupimy też Tekkena 8 (-60%) i Mortal Combat 11 (-90%)
Największe poruszenie budzi jednak coś zupełnie innego – brak klasycznej jesiennej wyprzedaży. W zeszłym roku trwała do 4 grudnia, natomiast tegoroczna akcja związana z Black Friday kończy się już 1 grudnia. Między nią a premierą Sports Festu 8 grudnia pojawia się więc tygodniowa luka, którą społeczność szybko zaczęła interpretować jako idealne miejsce na dużą zapowiedź. A co dużego może zapowiedzieć Valve? Plotki nabierają tempa także przez doniesienia związane z nowymi urządzeniami firmy – Steam Machine i Steam Frame – które potrzebowałyby mocnego tytułu startowego. Tak tak, Half Life 3 jest tuż za rogiem, uwierzcie, jeszcze chwila. A zaraz potem Team Fortress 3.
Robicie zakupy, czy czekacie na zimę? Zgodnie z informacją udostępnioną przez Steam kolejna duża, zimowa wyprzedaż rozpoczyna się 18 grudnia 2025 i potrwa do 5 stycznia 2026. Tym razem będzie to klasyczna, długa wyprzedaż, pewnie z jakimiś bonusami i minigrami.
Zobacz też:
Valve pokazuje jak dobrze zarządzać firmą.
Steam Deck 2? Już w planach, ale odległych.
Steam Machine – ile będzie kosztować konsola od Valve?
