Allegro chce chronić znane marki swoim nowy programem Warunki Ochrony Marek. Zapomniano jednak trochę o samych użytkownikach.
Czy zdarzyło Ci się kupić podróbkę, myśląc, że to oryginał? Wielu internautów doświadczyło tego rodzaju rozczarowania. Nic zresztą dziwnego, skoro sprzedawcy czują się jak pączki w maśle i są absolutnie bezkarni. Wejdźcie sami na Allegro czy OLX i zobaczcie, ile możemy kupić słuchawek Apple czy butów Nike znacznie poniżej regularnej ceny. Tak to podróbki. Nie, nie trafiliście na okazję życia. To podróbki.
Allegro w końcu zdecydowało się na konkretne działania, aby ukrócić ten biznes. Użytkownicy posiadający konta firmowe na tej popularnej platformie sprzedażowej będą musieli zgodzić się na Warunki Ochrony Marek. Bo to o ochronę marek, a nie użytkowników przecież chodzi. Zmiany zaczną obowiązywać 2 września, a sprzedawcy będą musieli zaakceptować nowy regulamin. Wprowadzone zostaną również kary finansowe, sięgające nawet 2,5 tysiąca złotych za handel podróbkami określonych marek.
Sprawdź: Używany telefon – jak kupić go bezpiecznie?
Choć zmiany dotyczą głównie kont firmowych, zasady te obejmą również użytkowników sprzedających na Allegro Lokalnie oraz sprzedawców spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Ten ostatni punkt jeszcze szczególnie istotny – na Allegro jest już mnóstwo sprzedawców z Chin.
Niemniej, zasady wydają się trochę dziwaczne. Przede wszystkim, niezrozumiałe jest czemu Allegro poczuwa się do nakładania grzywny, zamiast przekazywać sprawę uprawnionym podmiotom. Po drugie, bardzo ciężko będzie sprzedawać niektóre produkty nie mając konta firmowego. W dodatku nie ma w regulaminie absolutnie nic o jakimś odszkodowaniu dla poszkodowanego kupującego czy nawet o zwrocie. Allegro weźmie sobie 2500 zł, ale to my zostaniemy z podróbką?
Zobacz też:
Używana karta graficzna – czy warto ją kupić? Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Alibaba, właściciel AliExpress zapłaci gigantyczną karę!
Apple zapłaci OpenAI w użytkownikach a nie w gotówce