Baidu ogłosiło, że dokonali absolutnego przełomu w dziedzinie autonomicznych samochodów. Opracowali autopilota 5 poziomu SAE.
Autonomiczne pojazdy to bez wątpienia przyszłość motoryzacji. Problem w tym, że żadna firma na świecie nie opracowała jeszcze autopilota odpowiedniego poziomu SAE. Jak na razie, utknęliśmy na 3 poziomie w pojazdach na rynek konsumencki i na czwartym w przypadku niektórych robotaksówek. Czym jednak jest w ogóle wspomniane SAE?
Pierwszy poziom SAE to po prostu zestaw drobnych wspomagaczy takich jak kontrola pasa ruchu czy odległości od innego pojazdu. Drugi z nich, pozwala na autonomiczną jazdę, ale kierowca dalej musi zachowywać 100% uwagi, trzeci wymaga jej za to tylko kiedy samochód wyraźnie o nią poprosi. Dalej robi się jednak znacznie ciekawiej – poziom czwarty potrafi już sobie poradzić samodzielnie, jeśli kierowca nie da rady przejąć samochodu. Ostatni, czyli piąty w ogóle nie wymaga już kierowcy.
Zobacz: Samochód z automatem – jak nim jeździć?
Jak się okazuje, europejscy i amerykańscy producenci mogli zostać w tej kwestii niesamowicie daleko w tyle. Baidu, czyli „chińskie Google” ogłosiło właśnie, że przetestowali już prototyp samochodu wyposażonego w autopilot największego możliwego poziomu. W dodatku, wszystkie testy zakończyły się stuprocentowym sukcesem.
Jak na razie nie mówimy jednak o technologii dostępnej dla zwykłych klientów. Nowe samochody Baidu trafią najpierw na ulice miast w charakterze robotaksówek. Będziemy mogli jedynie wynająć je na konkretną trasę. Tak czy inaczej, to niesamowity wręcz sukces!
Pozostaje tylko pytanie, czy należy brać tutaj Baidu w 100% na poważnie. Być może, ich samochody są ograniczone jak na razie tylko do bardzo specyficznych warunków i konkretnych ulic. Tego z pewnością dowiemy się w niedalekiej przyszłości.
Zobacz też:
Mercedes prezentuje Drive Pilot – autopilota 3 poziomu SAE
General Motors pozywa Forda – poszło o nazwę autopilota
Elon Musk przyznaje: autopilot to cięższa sprawa niż myślałem