BLIK przeszedł wszystkie niezbędne procedury i stał się uczestnikiem systemu SWIFT. Nadchodzą rozliczenia w euro i dolarach!
Polski Standard Płatności, czyli konglomerat bankowy będący właścicielem systemu płatniczego BLIK może zdecydowanie otwierać szampana. Ich usługa przeszła cała niezbędną certyfikację i stała się członkiem systemu SWIFT. Nie tylko daje to możliwość rozliczania się w obcych walutach, ale z pewnością pozwoli też na ekspansję na nowe rynki.
Ciężko nie zauważyć, że BLIK to jeden z najbardziej udanych polskich produktów. Na całym świecie ze świecą moglibyśmy szukać równie prostego i przy tym bezpiecznego systemu płatności. Nic zatem dziwnego, że dość szybko go pokochaliśmy. Z usługi korzysta już co czwarty Polak, a w ubiegłym roku wykonaliśmy aż 763 milionów transakcji.
Sprawdź: Portfel kryptowalut – co warto wybrać i dlaczego?
Oczywiście, nie jest to system pozbawiony wad. Aż 70% wszystkich płatności w sklepach internetowych było realizowanych właśnie za jego pomocą. Chociaż rozwiązanie jest bardzo wygodne i szybkie, to może okazać się czasami nieco niebezpieczne – nie mamy żadnej możliwości skorzystania z chargebacku w razie oszustwa.
Tak czy inaczej, BLIK cały czas rośnie w siłę i dołączenie do systemu SWIFT może okazać się jednym z najważniejszych kamieni milowych w jego rozwoju. Nie tylko będziemy mogli przesyłać pieniądze pomiędzy kontami prowadzonymi w różnych walutach. Znacznie ważniejsza jest możliwa przyszła integracja z zagranicznymi bankami. Jeśli wierzyć nieoficjalnym plotkom, to może stać się to już względnie niedługo, a pierwszym nowym krajem będzie Rumunia.
Zobacz też:
BLIK rośnie w siłę – korzysta z niego co czwarty Polak
Mastercard planuje wycofać się z pasków magnetycznych
Visa będzie obsługiwała płatności kryptowalutami