• Ostatnia modyfikacja artykułu:4 lata temu

Firmy, ale też inwestorzy i inne osoby, które przechowują na komputerach bardzo cenne dane, powinny zainteresować nową ofertą Cigent i Phison. Organizacje te opracowały wspólnie nowe dyski SSD, które mają wbudowaną ochronę przed atakami ransomware i kradzieżą danych. Odpowiednie mechanizmy są wbudowane bezpośrednio w oprogramowanie firmware nośników SSD.

Dyski SSD Cigent, o nazwie Cigent Secure SSD K2 oraz Secure SSD Denali, opierają się na kontrolerach NVMe marki Phison. Konkretnie chodzi o kontrolery PS5012-E12DC Crypto-SSD. Poza odpowiednim firmware, dyski mają również wbudowany mechanizm Cigent Dynamic Data Defense Engine for Windows (D³E).

W sytuacji gdy dochodzi do ataku, dyski automatycznie szyfrują i ukrywają dane przed cyberprzestępcami. Nietypowe, “samoobronne” nośniki trafią do sklepów jeszcze w tym roku. Mają być dostępne dla wszystkich zainteresowanych.

Wcześniej dyski tej klasy były dostępne dla wojska

Dyski SSD Cigent Denaili Secure SSD wykorzystują również mechanizmy oparte na uczeniu maszynowym, aby skutecznie wykrywać ataki ransomware. Firma nie podaje jednak, czy bardziej odpowiada za to oprogramowanie firmware, czy też rozwiązanie D³E. Jedno jest natomiast pewne: dyski tej klasy zapewniają świetny poziom bezpieczeństwa.

Ranking: Dysk SSD do laptopa

Greg Scasny, dyrektor ds. technicznych w Cigent, powiedział że rodzina produktów Secure SSD została opracowana przez ekspertów w dziedzinie odzyskiwania danych i cyberbezpieczeństwa. To pracownicy Cigent, którzy z kolei blisko współpracowali z ekspertami ds. pamięci masowych z firmy Phison. “Połączyliśmy siły i stworzyliśmy kompleksowy sprzęt do ochrony danych z wbudowanymi zabezpieczeniami. Dzięki temu dostęp do krytycznych danych i aplikacji z nieautoryzowanych źródeł jest praktycznie niemożliwy” – tłumaczy.

Scasny dodał, że rozwiązania zabezpieczające oparte wyłącznie na oprogramowaniu są często nieskuteczne, bo można je łatwo obejść. Dlatego najnowsze dyski wykorzystują połączenie rozwiązania programowego ze sprzętowym, co sprawia, że kluczowe dane stają się całkowicie niedostępne i dosłownie niewidoczne dla cyberprzestępców, gdy dochodzi do ataku. Klienci mogą wtedy zyskać pewność, że ich wrażliwe dane i zasoby cyfrowe są bezpiecznie przechowywane i chronione.

Wcześniej podobne dyski były dostępne dla wybranych agencji rządowych i wojska amerykańskiego. Teraz jednak trafią do szerszej publiczności. Dyski K2 Secure SSD z oprogramowaniem D³E kosztują od 299 dol. za model 480 GB. Z kolei Denali Secure SSD będzie dostępny latem br. Wszystkie nośniki trafią na rynek w wersji 480 GB, 1 TB oraz 2 TB. Producent daje też certyfikat FIPS 140-2 Level 2 dla dysków – to ten sam certyfikat, jaki mają dyski, z których korzysta armia Stanów Zjednoczonych i amerykański rząd.

Zobacz też:
Dyski SSD gwałtownie drożeją – ostatnie chwile za zakup?
Acer wyprodukuje dyski SSD i pamięci RAM? No, nie do końca

Źródło: Tom’s Hardware.com

Oceń ten post