EVGA może mieć poważny problem. Nieoficjalne źródła donoszą, że już wkrótce zakończą swoją działalność.
EVGA to renomowana firma, która szybko zdobyła kultowy status w branży komputerowej. Swoją drogę rozpoczęła jako producent kart graficznych, w tym słynnych modelów KINGPIN. Jednak, jak to bywa, czasem nawet najlepsze historie dobiegają końca. Firma zrezygnowała niedawno z kart graficznych i zdecydowała się skoncentrować głównie na produkcji płyt głównych, ale nadal oferuje szeroki wybór wysokiej jakości komponentów PC, takich jak zasilacze, chłodzenie czy obudowy.
Sprawdź: Tania karta graficzna – jaki model warto wybrać?
Tymczasem, na koreańskich forach pojawiły się doniesienia o zaskakujących wydarzeniach w zespole EVGA. Znany overclocker SAFEDISK, którego zdecydowanie należy traktować jako wiarygodne źródło, ogłosił, że cały tajwański zespół złożył rezygnację. Niejasne jest obecnie, czy firma przechodzi reorganizację czy też całkowicie rezygnuje z działalności związanej z komputerami stacjonarnymi. Zdaniem koreańskiego overclockera, to było do przewidzenia, ale wielu nie spodziewało się, że firma jest już w AŻ tak trudnej sytuacji.
Warto jednak zauważyć, że podczas targów Computex zespół odpowiedzialny za oveclocking w EVGA przyznał otwarcie, że nie jest zaangażowany w żadne projekty. Oznaczałoby to po prostu, że firma nie ma w planach żadnych nowych produktów. A to wyjątkowo słaby okres na taką decyzję – pojawiły się przecież nowe procesory od Intela oraz AMD.
Co dalej z EVGA? Cóż, najprawdopodobniej plotki są niestety prawdziwe i to koniec firmy EVGA jaką znamy. A szkoda, robili podzespoły naprawdę świetnej jakości. Pozostaje zatem tylko trzymać kciuki.
Zobacz też:
EVGA nie powiedziała całej prawdy o zerwaniu umowy z Nvidią?
RTX 4060 Ti sprzedaje się fatalnie – Nvidia zaliczyła wielką porażkę
Następca serii RTX 4000 pojawi się dopiero w 2025 roku