OnStar Guardian to niezwykle popularna aplikacja wydana przez General Motors. Firma ogłosiła, że już wkrótce będą mogli z niej korzystać absolutnie wszyscy – posiadanie samochodu tej marki przestało być wymogiem.
Aplikacja General Motors to niezwykle popularne rozwiązanie dla rodzin. OnStar Guardian pozwala na monitorowanie, gdzie konkretnie znajduje się użytkownik samochodu oraz z jaką prędkością się porusza. To doskonała aplikacja dla młodych kierowców, dzięki niej rodzice nie muszą się tak bardzo obawiać pożyczenia samochodu.
Sama możliwość śledzenia lokalizacji to jednak nie wszystko. OnStar Guardian jest w stanie automatycznie wykryć za pomocą sensorów naszego smartfona, jeśli samochód brał udział w wypadku. Natychmiast połączy nas wtedy z wykwalifikowanym asystentem, który w razie potrzeby wezwie do nas pomoc i pokieruje nas co musimy robić.
Zobacz: Wideorejestrator samochodowy – najlepsze modele
Dzięki aplikacji, mamy również dostęp do wielu usług zapewnianych przez General Motors. Możemy poprosić więc o wymianę koła, naładowanie akumulatora, odholowanie samochodu czy nawet o kanister z benzyną. Oczywiście część z tych usług jest dodatkowo płatna.
Tymczasem, General Motors ogłosiło, że udostępni swoją aplikację wszystkim zainteresowanym użytkownikom. Warunek posiadania przynajmniej jednego pojazdu ich marki został całkowicie zniesiony.
Jedyny haczyk polega na tym, że jeśli nie jesteśmy właścicielami żadnego samochodu GM, to będziemy musieli opłacać comiesięczny abonament w wysokości 15 dolarów. Biorąc pod uwagę, że w cenie jest podstawowa pomoc drogowa, to naprawdę dobra okazja.
Jak na razie, OnStar Guardian działa jedynie na terenie USA i Kanady. Firma zapowiedziała jednak, że trwają prace nad stopniowym wdrażaniem go w Europie.
Zobacz też:
Lockheed Martin i General Motors zbudują dla NASA łazik księżycowy
General Motors stworzyło własne mapy online – Maps Plus
Apple Maps zmieniają się na lepsze – niemal całkowicie nowe UI