Google Play postanowiło pójść śladem App Store’a. Już wkrótce, użytkownicy będą bardzo dokładnie informowani, jakie dane zbierają o nich aplikacje.
Już w przyszłym roku Google Play wprowadzi bardzo ważną dla wszystkich użytkowników aktualizację. Będziemy mogli dokładnie sprawdzić jakie dane zbiera o nas każda aplikacja i lepiej dopasować nasze ustawienia prywatności.
Oczywiście, ciężko nie zauważyć, że jest to dokładnie to, co jakiś czas temu wprowadziło Apple w swoim App Store. Google nie mogło sobie pozwolić na zostanie w tej kwestii w tyle, prywatność jest brana już bardzo na poważnie przez coraz więcej użytkowników na całym świecie.
Zobacz: Projektor 4K HDR – najlepsze modele
Prawdopodobnie z nowej polityki prywatności nie cieszy się jednak pewna grupa, mianowicie twórcy samych aplikacji. Google Play będzie wymagało od nich podania znacznie więcej informacji niż robili to dotychczas. Najważniejsze zmiany, to szczegółowe komentarze na temat zabezpieczeń używanych w ich oprogramowaniu i to, czy zapewniają możliwość usuwania zgromadzonych wcześniej danych.
Google Play wprowadzi zmiany dopiero za rok
Zmiany są dość duże, na Google Play są przecież setki milionów przeróżnych aplikacji. Google postanowiło więc, że podejdzie do sprawy bardzo na spokojnie. Rozpisali cały harmonogram wprowadzenia tych zmian na ponad rok.
W trzecim kwartale 2021 zostaną więc opublikowane pierwsze oficjalne wytyczne. Trzy miesiące później, twórcy będą mogli dodawać już niezbędne informacje do swoich aplikacji. Na początku 2022 staną się one widoczne dla wszystkich użytkowników.
Drugi kwartał 2022 to za to ostateczny deadline na wprowadzenie tych danych, po tym czasie aplikacje które się nie zastosowały się do nowej polityki znikną z serwisu.
Zobacz też:
Google Play obniża prowizję do 15% ze sprzedaży aplikacji
Android 12 otrzyma więcej funkcji dbających o prywatność
App Store – gra dla dzieci okazała się kasynem internetowym
Źródło: The Verge
