Huawei Mate 50 może otrzymać bardzo ciekawą funkcję. Będziemy w stanie wysłać SMSy i dzwonić nawet przy rozładowanej baterii.
Ciężko nie zauważyć, że Huawei czasy swojej świetności ma już za sobą. Odcięcie ich od usług Google oraz embargo nałożone przez USA bardzo skutecznie popsuły ich działalność. Firma zdecydowanie się jednak nie poddaje i wciąż prezentuje coraz to nowsze modele smartfonów. Tym razem poznaliśmy bardzo ciekawy szczegółów o nadchodzącym Mate 50.
Nowy smartfon od Huawei dostanie specjalny awaryjny tryb zasilania. Ma on pozwolić na wykonanie przez krótki czas kilku podstawowych czynności nawet przy całkowicie rozładowanym akumulatorze. Będziemy więc w stanie wykonać połączenie, wysłać wiadomość SMS czy nawet zeskanować kod QR lub zrobić zdjęcia.
Sprawdź: Tani telefon z dobrym aparatem – najlepsze modele
Na ten moment nie wiemy jeszcze do końca, na jakiej zasadzie ma działać tryb awaryjny. Oczywiście istnieją tylko dwie możliwości. Pierwszą z nich jest po prostu to, że telefon będzie wyłączał się w momencie, w którym akumulator nie będzie rozładowany do zera. Umożliwiłoby to zachowanie odrobiny energii na wejście w tryb awaryjny.
Huawei ma rzekomo rozwiązać to jednak w inny sposób. Poza głównym akumulatorem, w Mate 50 znajdziemy też bardzo niewielkie awaryjne ogniwo. Będzie ono używane tylko i wyłącznie do trybu awaryjnego, dzięki czemu praktycznie zawsze będzie w pełni naładowane. Pozostaje tylko pytanie jak wpłynie to na wielkość i wagę całego telefonu, akumulatory są zwykle dość problematyczne pod tym względem.
Zobacz też:
Huawei P50 z dostępem do sieci 5G? To w pełni możliwe!
Huawei wspiera Rosję? Robert Lewandowski kończy współpracę
Motorola X30 Pro – pierwszy smartfon z aparatem 200 Mpix!