Iga Świątek zakończyła swoją współpracę z firmą Xiaomi. Powód nie został oficjalnie podany, ale wszyscy wiemy, że chodzi o wojnę na Ukrainie.
Z pewnością kojarzycie doskonale, że najbardziej utalentowana polska tenisistka, czyli Iga Świątek była ambasadorką marki Xiaomi. W świecie sportu nie jest to absolutnie nic dziwnego – sportowcy bardzo często reklamują przecież różne produkty. Spójrzcie na Messiego i chipsy Lays czy Lewandowskiego i Huawei. No właśnie, cała kwestia w tym, że ten drugi wycofał się już dawno temu z tej umowy. Powodem było oczywiście to, że Huawei wspierało technologicznie rosyjską armię.
Wygląda na to, że Iga Świątek poszła jego tropem. Tenisistka od dawna bardzo głośno wspiera Ukrainę w tych trudnych dla nich czasach. Dokładnie z tego powodu zdecydowała, że nie przedłuży umowy marketingowej z Xiaomi, która wygasa już pod koniec marca tego roku. Nieoficjalnym powodem jest fakt, że firma nie opuściła rosyjskiego rynku po haniebnej inwazji na Ukrainę.
Sprawdź: Smartfon do 1500 zł – najlepsze modele
Xiaomi na samym początku bardzo mocno ograniczyło swoją działalność w Rosji. Kiedy z tego kraju wycofały się jednak Samsung i Apple, to firma wyczuła okazję do zarobienia sporych pieniędzy. Bardzo szybko stali się zresztą najpopularniejszą marką na tym rynku.
Iga Świątek zaznaczyła, że współpracowała tylko z polskim oddziałem i promowała produkty dostępne w Polsce. Szczegóły współpracy z Xiaomi są objęte klauzulą poufności, ale współpraca z całą pewnością skończy się już 31 marca tego roku.
Zobacz też:
Huawei wspiera Rosję? Robert Lewandowski kończy współpracę
Xiaomi prezentuje ładowanie telefonów mocą 300 W
Xiaomi 13 oficjalnie – ceny powalają na kolana