Intel opublikował już niemal wszystkie informacje o 11 generacji swoich procesów – Rocket Lake-S. Niestety, poza osiągami najbardziej szokują ceny.
Intel nie ma ostatnio najlepszego okresu. Pandemia COVID-19 ograniczyła mocno ich możliwości produkcyjne, a dodatkowo Apple zrezygnowało z ich procesorów na rzecz swojego rozwiązania. Premiera 11 generacji Intel Rocket Lake-S ma podbudować nieco kondycję firmy.
Jako największy atut, Intel deklaruje nowe rdzenie Cypress Cove. Mają one zapewnić aż do 19% wyższą wydajność IPC (instrukcji wykonywanych w jednym cyklu zegara) w porównaniu do poprzedników.
Sprawdź: projektor do domu – jak wybrać?
Znacznie wrosły również osiągi układu graficznego. Dzięki zamianie starej wersji na generację Xe, wzrosła ona aż o 50%. Nie ulega zatem wątpliwości, że główną grupą docelową nowych procesorów Intel Rocket Lake-S mają być gracze.
Zgodnie z deklaracjami producenta, Intel Core i9-11900K wypada w najbardziej wymagających sprzętowo grach od 3 do 11% lepiej od swojego bezpośredniego konkurenta – AMD Ryzen 9 5900X. W porównaniu do poprzedniego najmocniejszego procesora tej samej firmy – i9-10900K przewaga waha się już od 8 do 14%.
Niestety, razem z osiągami Intel podniósł również ceny. Za najlepszy procesor 11 generacji będziemy musieli zapłacić 539 dolarów, poprzednio było to jedynie 488$. Core i7 zdrożał za to o 25 dolarów, będzie kosztował teraz 374$. Najtańsze modele będą dostępne jednak w dokładnie tych samych cenach co 10 generacja.
Poniżej, na grafice udostępnionej przez producenta możecie zobaczyć wszystkie modele, ich specyfikacje i ceny. Oficjalna sprzedaż ruszy 30 marca.
Zobacz też:
AMD Ryzen Pro 5000 rzuca wyzwanie Intelowi w laptopach biznesowych
Intel musi zapłacić 2,18 mld dol. za naruszenie patentów
Koniec z podkręcaniem – Intel zmienia warunki gwarancji