Amazon otworzył swój pierwszy całkowicie bezobsługowy sklep w Londynie. Możemy kupić tam świeże jedzenie, wybrane produkty firmy i odebrać i zwrócić paczki.
Supermarkety bezobsługowe nie są niczym nowym. Kilka z nich możemy nawet znaleźć w większych polskich miastach. Amazon jednak zdecydowanie pobił tutaj wszystkich konkurentów swoim rozwiązaniem.
Zwykle, po zakończeniu zakupów w tego rodzaju sklepie, musimy udać się do kasy samoobsługowej i zapłacić tam za produkty. W sklepie Amazona po prostu wychodzimy z zakupami przez bramkę. Odpowiednia kwota zostanie ściągnięta z naszej karty, a rachunek dostaniemy mailowo.
Jak jednak to wszystko działa? Jak się okazuje, całkiem prosto.
Sprawdź też: lodówka na kosmetyki – czy warto?
Do budynku możemy wejść jedynie skanując naszą aplikację Amazona z podpięta do niej kartą płatniczą. Cały sklep wyposażony jest w bardzo zaawansowany system kamer i sensorów. Na ich podstawie, algorytmy po prostu widzą co wkładamy do torby.
Bezobsługowy sklep cały czas zna nasze dokładne położenie w jego wnętrzu i śledzi niemal każdy nasz ruch. Sztuczna inteligencja wykorzystywana w kamerach potrafi ze 100% dokładnością określić co kupujemy, a co odkładamy z powrotem na półkę. Wychodząc musimy jedynie jeszcze raz zeskanować aplikację.
Oczywiście, podniosło się bardzo dużo głosów na temat naszej prywatności. Nic dziwnego, w sklepie jesteśmy śledzeni i analizowani na każdym kroku. Uczciwie jednak trzeba tutaj przyznać, że wchodząc do sklepu jesteśmy tego w pełni świadomi. Nikt przecież nie każde robić nam tam zakupów.
Amazon potwierdził jednak, że nie wykorzystuje oprogramowania do wykrywania twarzy. Dodatkowo, wszystkie dane usuwane są po 30 dniach. Czy można im jednak w pełni wierzyć w tej kwestii?
Jedno jest pewne. Klienci dostali możliwość zrobienia niesamowicie wygodnych zakupów. Amazon natomiast otrzymał potężne narzędzie analityczne.
Zobacz też:
Amazon zmienił ikonę aplikacji. Przypominała ludziom… Hitlera
Amazon wprowadza Build It – własną wersję Kickstartera
Fałszywe recenzje zalewają Amazon
Źródło: BBC