JBL zaprezentował zupełnie nowy głośnik. L75ms trafi w gusta najbardziej wymagających miłośników muzyki.
Już od pewnego czasu, użytkownicy zaczęli zwracać coraz większą uwagę na jakość muzyki. Utwory słuchane w słabej jakości na słuchawkach za 10 zł odeszły już niemal całkowicie do przeszłości. Serwisy streamingowe również poszły z duchem czasu – coraz więcej z nich oferuje już plany premium z jakością HiFi, czyli formatowaniem bezstratnym.
Nowo zapowiedziany JBL L75ms idealnie wpisuje się w najnowsze trendy. To bardzo elegancki głośnik z parametrami, które zadowolą nawet bardziej wymagających audiofili. W dodatku wygląda naprawdę świetnie – firma całkowicie zerwała tutaj ze swoim nieco plastikowym i młodzieżowym designem.
Zobacz: Głośnik bezprzewodowy – najlepsze modele
JBL L75ms ma po prostu obudowę z lakierowanego drewna. Stylistyka jest utrzymana tutaj w klimacie vintage i od razu aż prosi, żeby podłączyć do niego gramofon. To świetny dodatek na półkę czy szafkę RTV.
Przejdźmy jednak do tego co najważniejsze, czyli samych parametrów. Za jakość odtwarzanej muzyki odpowiada tutaj w największej mierze przetwornik DAC 32-bit/192kHz sparowany z rewelacyjnymi wręcz głośnikami. JBL L75ms ma wbudowane dwa tweetery o średnicy 1 cala, czterocalowy głośnik średnich tonów oraz dwa 5,25 calowe głośniki basowe.
Oczywiście, głośnik JBL L75ms może działać w trybie bezprzewowodym poprzez Bluetooth. Producent udostępnił nam jednak opcję podpięcia źródła audio poprzez Ethernet, kabel USB-C czy po prostu audio jacka. Urządzenie trafi do sprzedaży zimą tego roku, cena jednak powala – to aż 1500 dolarów!
Zobacz też:
Dolby Vision i Atmos nie trafią na PS5 przez najbliższe dwa lata
Głośnik Louis Vuitton za niemal 3000 dolarów wygląda jak gadżet dla Thanosa
Nowy głośnik Bang & Olufsen wygląda zupełnie jak książka