Weź smartfona, zmniejsz go i przekształć w zegarek do noszenia na nadgarstku. Właśnie taki jest TicWris Max, czyli najnowszy smartwatch z Androidem.
Zegarek-komputer nie jest tak wydajny jak obecnie dostępne urządzenia i nie może konkurować np. z iPhone’em 12 czy jakimkolwiek z dostępnych iPadów. Ale jeśli porównamy go z iPhone’em 7, który debiutował w 2016 r., mamy wtedy doskonałego rywala.
TicWris Max ma 4-rdzeniowy procesor Mediatek, 3 GB pamięci RAM, przestrzeń na dane o pojemności 32 GB oraz pojemną baterię 2880 mAh. Jest tu nawet 8-megapikselowy aparat, który ma funkcję rozpoznawania twarzy.
Wodoodporny smartfon na nadgarstku
Dużą zaletą zegarka jest z pewnością to, że ma potwierdzoną wodoodporność IP67. Może okazać się bardzo przydatny dla osób, które pracują w trudnych warunkach.
Ma też łączność 4G, wbudowany GPS, NFC, a także Wi-Fi 802.11n. Wyświetlacz, jak przystało na zegarek, nie jest zbyt duży. Mowa o ekranie 2,86″ o rozdzielczości 640 x 480 pikseli. Co jednak bardzo ważne – użytkownicy mogą wykonywać połączenia telefoniczne bezpośrednio z zegarka. Nie jest wymagana współpraca z odrębnym telefonem.
Wady? Zegarek działa z dość starym systemem, bo mamy tu kilkuletniego Androida 7.1.1. Do tego brakuje slotu na karty microSD, czy nawet portu USB do łatwego przesyłania plików i ładowania. Waży też 153 g, więc jak na zegarek jest dość ciężki.
Wszystko to jednak usprawiedliwia cena – zaledwie 146,99 dol. (ok. 550 zł). Zainteresowani? Jest dostępny w sklepie GearBest.com.
Źródło: TechRadar.com
