• Ostatnia modyfikacja artykułu:4 lata temu

Kontrola rodzicielska Apple miała dość zabawny błąd przez ponad rok. Nie pozwalała ona wyszukiwać hasła „Asian”. Filtry błędnie odczytywały je jako materiały dla dorosłych.

Kontrola rodzicielska Apple to narzędzie wbudowane w systemy iOS i macOS mające na celu poprawić bezpieczeństwo młodszych użytkowników.  Możemy ustawić ją na 2 sposoby: albo ograniczyć materiały dla dorosłych, albo pozwolić jedynie na dostęp do z góry określonych witryn.

Problem dotyczył właśnie tego pierwszego filtra. Z nie do końca wiadomych powodów, kontrola rodzicielska Apple zablokowała całkowicie hasło „Asian”.

Problem pojawił się, kiedy użytkownicy chcieli wyszukiwać hasła takie jak kultura azjatycka, kuchnia azjatycka, czy chociażby sklep azjatycki. Wszystkie takie wyszukiwania, Apple uznawało za treści dla dorosłych.

Zobacz: jaki smartband kupić w 2021?

Najśmieszniejsze w tym wszystkim, jest jednak zdecydowanie to, że błąd był obecny w systemie przez ponad rok. Dopiero aktualizacja iOS 14.4.2 go poprawiła. Apple oczywiście nie pochwaliło się tym, że udało się naprawić tak groźny błąd – większym wstydem byłoby przyznanie, że w ogóle takowy wystąpił.

Użytkownicy zgłaszali go już w lutym 2020 roku, Apple jednak najwidoczniej zdecydowało, że blokowanie nazwy grupy etnicznej będącej niemal 60% światowej populacji nie jest zbyt pilne do naprawienia.

Trzeba tutaj jednak przyznać, że stworzenie dobrych algorytmów kontroli rodzicielskiej nie jest prostym zadaniem. Bardzo ciężko jest dopasować filtry tak, żeby faktycznie blokowały jedynie materiały dla dorosłych. Nie istnieją prawdopodobnie żadne w 100% skutecznie rozwiązanie na rynku.

Zobacz też:
Kontrola rodzicielska już wkrótce na Google TV
Kiedy powrót do biur? Microsoft, Facebook i Uber już zachęcają
Saylist – nowy projekt od Apple wspomoże leczenie wad wymowy

Źródło: The Verge

Oceń ten post