LinkedIn wprowadza nową funkcję. I nie, nie ułatwi nam ona szukania pracy ani nie wymusi podawania przez pracodawców stawek.
LinkedIn, którego większość użytkowników kojarzy przede wszystkim z serwisem związanym z pracą, podobno zamierza także wprowadzić gry. Poważnie – gry. Chodzi o proste tytuły oparte głównie na łamigłówkach, co ma być kolejnym elementem przyciągającym uwagę użytkowników. Na liście planowanych gier znajdują się tytuły takie jak Queens, Inference i Crossclimb. Co się za nimi kryje? Tego nie wiadomo.
LinkedIn chce w ten sposób wydłużyć czas, jaki użytkownicy spędzają na platformie i zachęcić ich do rywalizacji oraz pogłębiania relacji zawodowych. Portal TechCrunch dowiedział się i potwierdził, że firma prowadzi już odpowiednie prace, aczkolwiek same produkcje będą typowymi zabijaczami czasu pokroju Candy Crush.
Sprawdź: Jaka kamera internetowa – najlepsze modele na home office
Co więcej, LinkedIn chce wprowadzić również rywalizację polegającą na generowaniu wyników graczy według miejsc pracy, a same przedsiębiorstwa są „klasyfikowane” na podstawie tych wyników. W skrócie, liczą na to, że korporacje zrobią sobie mistrzostwa w Queens czy Inference. No albo poszczególne działy będą ze sobą rywalizować. Chociaż tutaj wydaje się, że HR będzie miał sporą przewagę.
Rzecznik LinkedIn potwierdził, że platforma działa nad udostępnieniem gier, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy moment ten nastąpi. „Będziemy dodawać do LinkedIn gry oparte na łamigłówkach, aby pozwolić na odrobinę zabawy, pogłębić relacje i miejmy nadzieję, stworzyć okazję do rozmów”. Pytanie jest natomiast banalnie proste – po co?
Zobacz też:
LinkedIn rezygnuje ze stories. Pytanie po co je wprowadzali
Grok od X przechodzi na open source
Gry mobilne rosną w siłę – rynek rośnie szybciej niż kiedykolwiek