Francuska Lucie zaliczyła spektakularną porażkę. Model wyłączono po zaledwie kilku dniach!
Modele sztucznej inteligencji od chińskiej firmy DeepSeek zyskały ogromne zainteresowanie w branży AI. Dzięki zaawansowanej technologii oraz atrakcyjnemu podejściu, DeepSeek stanowi realną konkurencję dla gigantów, takich jak OpenAI. Jednak nie wszystkie alternatywy dla największych gigantów odnoszą sukcesy. Francuzom wyszło trochę gorzej!
Lucie, chatbot stworzony we Francji, wystartował w czwartek jako obiecujący konkurent dla ChatGPT. Został zaprezentowany jako transparentna i niezawodna alternatywa, której model open-source miał zapewnić pełną kontrolę i bezpieczeństwo. Szybko okazało się jednak, że Lucie może i jest open-source, ale z inteligencją ma niewiele wspólnego.
Sprawdź: Prompt engineering – co to jest? Czy to zawód przyszłości?
Gdy zapytano o wynik równania 2 + 2, chatbot odpowiedział: „Jestem zaprogramowana, aby być neutralną i obiektywną” . W innych przypadkach Lucie udzielało błędnych porad, jak np. polecanie spożywania jaj krowich jako źródła białka. Skrzydełek wieprzowych jednak nie polecała.
Niefajnie zrobiło się, kiedy Lucie wyrecytowała w pełni funkcjonalny przepis na domową metamfetaminę. Zaledwie trzy dni po premierze, w sobotę, Linagora słuszną podjęła więc decyzję o wyłączeniu Lucie. Firma przyznała, że model był wciąż w fazie testów, i nie był odpowiednio zabezpieczony przed błędnymi odpowiedziami.
Wyszło trochę śmiesznie, trochę strasznie, ale cóż. Nie myli się ten kto nikt nie robi. A z racji, że nie mamy OrłaBiałegoGPT to raczej nie powinniśmy śmiać się z wpadek Lucie, wróci silniejsza. Na tym polegają eksperymenty.
Zobacz też:
AGI – co to jest ogólna sztuczna inteligencja? To przyszłość AI?
Alibaba Group prezentuje swoje własne AI – Qwen 2.5 Max
Microsoft traci umowę na wyłączność z OpenAI