Disney ma fatalną wiadomość dla wszystkich fanów studia Marvel. Aż 5 nadchodzących tytułów dostało nową, znacznie późniejszą datę premiery.
Ciężko chyba znaleźć jakiekolwiek studio, które tak mocno zakorzeniło się w popkulturze jak Marvel. Filmy z superbohaterami, które jeszcze kilka lat temu kojarzyły się raczej z „nerdami” biją obecnie rekordy popularności w kinach. Każdy chce zobaczyć nowe przygody Thora, Iron Mana czy Hulka.
Niestety, Disney ma dla nas bardzo złą wiadomość, niemal wszystkie nadchodzące filmy z MCU (Marvel Cinematic Universe) zostały dość mocno opóźnione. Nie znamy jak na razie oficjalnego powodu tej decyzji, ale dość słusznie będzie chyba założyć, że chodzi oczywiście o pandemię COVID-19. Pomimo tego, że jest ona już w zdecydowanym odwrocie, to bardzo mocno opóźniła cały proces produkcyjny nowych filmów. Niestety wygląda więc na to, że nie udało się nadrobić opóźnienia.
Jak więc wyglądają nowe daty premiery?
Doctor Strange, Thor, Black Panther i The Marvels z nowymi datami premiery. Marvel opóźnia premierę
Na samym początku możemy spodziewać się Doktor Strange in the Multiverse of Madness. Niestety zamiast 25 marca trafi on do kin dopiero 6 maja 2022. Chwilę po nim, bo już 8 lipca 2022 zadebiutuje Thor: Love and Thunder. W 2022 będziemy mogli obejrzeć jeszcze tylko jeden film Marvela: Black Panther: Wakanda Forever trafi do kin 11 listopada. The Marvels i Ant Man and The Wasp: Quantumania zostały przesunięte na kolejno 17.02.2023 i 28.07.2023.
Na szczęście Disney to nie tylko Marvel, piąta część przygód najsłynniejszego archeologa na świecie (tak, mówimy o Indianie Jonesie) trafi do kin 30 czerwca 2023. Harisson Ford nabawił się niestety kontuzji podczas kręcenia filmu, stąd tak duże opóźnienie.
W ramach ciekawostki warto jeszcze dodać, że w 2022 ukaże się Avatar 2. W 2024, 2026 i 2028 otrzymamy za to kolejne części.
Zobacz też:
Shang Chi wyciekł w całości do sieci jeszcze przed oficjalną premierą
Głośnik Louis Vuitton za niemal 3000 dolarów wygląda jak gadżet dla Thanosa
Disney+ wejdzie do Polski dopiero latem 2022