Szaleństwo na NFT pojawiło się tak naprawdę znikąd i bardzo szybko stało się jednym z najgłośniejszych tematów poruszanych w mediach. Nic zresztą dziwnego, ceny za niektóre dzieła osiągały astronomiczne wręcz poziomy. Czy trend ma jednak szansę na przetrwanie najbliższych kilku lat w takiej samej formie? Zdaniem współzałożyciela giełdy kryptowalut Coinbase – absolutnie nie.
Jeśli jeszcze nie wiecie, NTF, czyli non-fungible token to po prostu rodzaj cyfrowego dzieła sztuki. Kupując je, tak naprawdę kupujemy jedynie ogólnodostępny plik graficzny oraz certyfikat autentyczności oparty na blockchainie. Dzięki temu wiemy i możemy w dodatku udowodnić, że z miliardów kopii w Internecie, to właśnie nasza jest tą oryginalną, pochodzącą bezpośrednio od twórcy.
Zobacz: Projektor 4K HDR – najlepsze modele
Czy to ma w ogóle w takim razie jakiś sens? Oczywiście, chodzi po prostu o kolekcjonerstwo. Jeśli dany artysta stanie się kiedyś popularny (lub już jest popularny oczywiście), to możemy sprzedać nasz certyfikat, zupełnie tak jak sprzedajemy prawdziwe dzieła sztuki.
Problem jest jednak dość zasadniczy – prawdziwe dzieła sztuki są unikalne i niepowtarzalne, istnieje przecież tylko jeden egzemplarz. Tutaj, mamy do dyspozycji jedynie certyfikat, nie jest to aż tak interesujący efekt.
Czy ponad 90% NFT straci swoją wartość w najbliższych latach?
Zdaniem Freda Ehrsama, współzałożyciela giełdy Coinbase, ponad 90% wszystkich NFT straci swoją wartość już w ciągu najbliższych 3 lat. Czemu jednak tak się stanie? Po prostu jest ich już za dużo. Ehrsam porównał tę sytuację do rynku kryptowalut, w obiegu jest już ponad milion różnych cyfrowych monet, tylko ich ułamek prezentuje jednak jakąś realną wartość.
Ciężko się z nim nie zgodzić, wątpliwe, żeby NFT z rysunkiem kota mogło być sprzedane za kilka lat za jakąkolwiek sensowną kwotę. Z pewnością jednak, najciekawsze perełki wzrosną na wartości. Jak zawsze – trzeba mieć trochę szczęścia.
Zobacz też:
NFT – jak stworzyć sprzedać i kupić cyfrowe dzieła sztuki?
Edward Snowden sprzedał swoje NFT za 5,4 mln dolarów
Tim Berners-Lee wystawia na aukcji oryginalny kod źródłowy sieci jako NFT